Grolik, podobnie jak Agwan Papikjan, Patryk Rachwał i Adrian Klepczyński wiosną należeli do grona kluczowych zawodników w drużynie trenera Mariusza Pawlaka. Wszyscy jeszcze w trakcie trwania rozgrywek dostali oferty przedłużenia kontraktów.
Najłatwiej było z Rachwałem, który w umowie miał zapis o automatycznym przedłużeniu przy rozegraniu określonej liczby meczów. Klepczyński musiał rozwiązać swoją umowę z Rakowem Częstochowa, bo do PGE GKS był tylko wypożyczony i zrobił to, po czym związał się kontraktem z klubem z Bełchatowa. W drugą stronę podążył za to Papikjan, który odrzucił propozycję PGE GKS i zdecydował się na grę w Rakowie.
Ostatni z tej czwórki to Grolik, którego przyszłość nie jest jeszcze jasna. - Marcin dostał propozycję i czekamy na jego decyzję - mówi Michał Antczak, rzecznik prasowy bełchatowskiej drużyny. Sprawa powinna rozstrzygnąć się dzisiaj, bo właśnie dzisiaj wygasa umowa piłkarza.
Nie jest jeszcze jasna przyszłość także kilku innych piłkarzy. Wiadomo, że PGE GKS opuści młody bramkarz Kamil Bruchajzer, który w poprzednim sezonie zadebiutował w drugiej lidze. Wczoraj roczny kontrakt z PGE GKS podpisał za to 19-letni obrońca Chrobrego Głogów Kamil Szubertowski.
W sobotę bełchatowski zespół rozegra pierwszy mecz sparingowy w trakcie letnich przygotowań. Rywalem PGE GKS będzie spadkowicz z pierwszej ligi Znicz Pruszków, a mecz odbędzie się o godz. 11 na jednym z bocznych boisk w Bełchatowie. Szkoleniowiec bełchatowskiego zespołu zdecydował się na dopisanie jednego meczu do listy sparingów - w środę 12 lipca jego podopieczni zagrają z trzecioligową Skrą Częstochowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?