Tylko do końca roku Martyna Pajączek będzie pełnić funkcję prezes Widzewa - poinformowała Gazeta Wyborcza. Mimo że jej kontrakt obowiązuje do końca sezonu, odejdzie ze stanowiska z końcem roku.
Pajączek została sternikiem Widzewa Łódź latem 2019 roku. Nowa miotła pozbawiała pracy ówczesnego trenera Zbigniewa Smółkę, który nie poprowadził drużyny nawet w jednym oficjalnym spotkaniu. Posadę stracił też dyrektor sportowy Łukasz Masłowski. Wówczas zapowiadała, że wie, jak się prowadzi taki klub, jak Widzew.
Były plany
Pani prezes miała wielkie plany, ale nie udało się jej stworzyć nawet porządnej drużyny. Widzew zajmuje obecnie jedenaste miejsce z dorobkiem szesnastu punktów, a jego gra jest ciągle krytykowania. Nie ma się jednak co dziwić, skoro drużyna nie ma sukcesów.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?