Mateusz Prus dla Ekstraklasa.net: Grać w pierwszym składzie i walczyć o puchary

Paweł Wróbel
- Był taki moment gdzie mogłem realnie myśleć o grze w kadrze. Marzenia i dążenia oczywiście są, ale najpierw muszę wywalczyć stałem miejsce w bramce Rody - mówi Mateusz Prus, bramkarz Rody Kerkrade.

Od 2010 roku grasz w Eredivisie w barwach Rody JC Kerkrade. Jak oceniasz swój pobyt w Holandii?
Myślę że mój pobyt tu dał mi przede wszystkim nieocenione doświadczenie, oraz możliwość gry czy treningów na naprawdę wysokim poziomie. Poza tym w końcu miałem świadomość, że bardzo ciężką praca i dwie operacje jakie przeszedłem nie poszły na daremne i dały spory efekt.

Czy duży wpływ na aklimatyzację miało to, że w drużynie był drugi Polak Przemysław Tytoń?
Ja jakoś nigdy nie miałem problemów z aklimatyzacją czy odnalezieniem się w nowym miejscu. Kiedyś byłem też na testach we Francji i nie był to dla mnie większy problem by funkcjonować w innym kraju , znając dość dobrze język angielski. Myślę że dzięki Przemkowi wszytko przebiegło błyskawicznie, ale również gdybym był sam też nie było by większego kłopotu.

W momencie kiedy Przemek opuszczał Rodę wydawało się, że to Ty będziesz numerem jeden. Tymczasem klub sprowadził innego Polaka – Pawła Kieszka. Zdziwiła Ciebie decyzja wówczas sztabu szkoleniowego?
Po poprzednim sezonie gdzie w rundzie wiosennej zagrałem 6 meczy ligowych oraz dwa w barażach o Ligę Europejską, zebrałem wiele dobrych słów i recenzji. Wyglądało to naprawdę dobrze, a do tego w klubie mówiło się o tym że zastąpię Przemka gdyby odszedł już wtedy. Dlatego kiedy przyszedł bramkarz z FC Porto i postawiono na niego, nie ukrywałem że byłem mocno rozczarowany i do dziś tak naprawdę nie rozumiem tej decyzji.

Wracając na moment do Pawła Kieszka. Jak układa się wasza rywalizacja o miejsce w składzie? Miałeś żal do trenera, że postawił na nowego trenera mimo iż Ty byłeś do dyspozycji?
Jak już mówiłem miałem duży żal i nie ukrywałem tego zbytnio. Ze względu na wszelkie okoliczności nie rozumiałem tej decyzji

Jak mocno różni się Eredivisie od polskiej Ekstraklasy?
Różni się pod każdym względem. Jednak wszytko tworzą ludzie i to oni sprawiają, że nasza ekstraklasa pod wieloma względami być może jeszcze długi czas w bardzo wielu aspektach będzie w tyle. Zarówno mam na myśli tych zza biurek jak i tych co walczą na boisku. Szczególnie razi atrakcyjność oglądania tego co dzieje się w Polsce a na dowód wystarczy wziąć tabele i zobaczyć ile bramek strzelają drużyny z poszczególnych miejsc tu i tam.

Polscy piłkarze w Europie słyną z tego, że nie pałają zbyt dużą ochotą do nauki języków obcych. A jak u Ciebie wygląda sprawa nauki języka holenderskiego?
Hmm nie słyszałem o tym. Uczę się języka w miarę możliwości i zaczynam coraz swobodniej się nim posługiwać. Staram się też w ten sposób porozumiewać z kolegami z drużyny.

Interesujesz się jeszcze losami swoich byłych drużyn?
Oczywiście że tak. Mam też kontakt z przynajmniej kilkoma osobami z każdej z tych drużyn.

Kiedy spoglądasz na historię Hetmana i widzisz, że w ostatnim meczu w blisko osiemdziesięcioletniej historii klubu zagrałeś właśnie Ty, co czujesz?
Szkoda bo to była fajna z każdym miesiącem silniejsza drużyna. Dobrze ze ten być może nie ostatni mecz wygraliśmy na trudnym terenie . Całe to zamieszanie było dosyć dziwne i pewnie wiele spraw nigdy nie ujrzy światła dziennego. Ale jednak skoro do tej pory nic nie ruszyło z ratowaniem K.S. to dla tych którzy nie akceptują takiego stanu rzeczy, chyba czas się pogodzić.

Masz 22 lata. Grę w większości juniorskich reprezentacjach Polski. Czy myślisz czasami o sobie w kontekście gry w dorosłej reprezentacji w przyszłości?
Był taki moment gdzie mogłem o tym realnie naprawdę myśleć. Marzenia i dążenia oczywiście są, ale najpierw muszę wywalczyć stałem miejsce w bramce Rody.

Sezon 2011/2012 dobiega pomału końca. Uda się Rodzie JC w końcu awansować do pucharów?
Bardzo na to liczę. Nie ma już praktycznie większych szans na awans bezpośredni, ale są duże szanse na grę w barażach o Ligę Europejską.

Jaki cel na przyszły sezon ma Mateusz Prus?
Cel to gra w pierwszym składzie i walka z Rodą Kerkrade o europejskie puchary.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24