Mateusz Prus dla Ekstraklasa.net: Sędzia przesadził!

Kamil Kusier
Mateusz Prus jeszcze w barwach Hetmana Zamość.
Mateusz Prus jeszcze w barwach Hetmana Zamość. Kamil Kusier
W meczu 30. kolejki holenderskiej ekstraklasy Roda JC Kerkrade mierzyła się z FC Twente. Mecz ten miał szczególny wydźwięk dla pochodzącego z Zamościa - Mateusza Prusa, który w pierwszym składzie zastąpił Przemysława Tytonia leczącego kontuzję. Prus obronił rzut karny, ale dostał także czerwoną kartkę. Zobacz wideo!

- Ogólnie fajnie było zagrać na takim stadionie. Czasami już sama wrzawa niesie, niestety do pełni szczęścia zabrakło wygranej, czego przyczyną była pomyłka sędziego - powiedział nam 21-letni bramkarz Rody.

W 53. minucie meczu sędzia Ed Janssen podyktował rzut karny, w rezultacie czego Mateusz musiał stanąć naprzeciwko Bryana Ruiza, reprezentanta Kostaryki. Walkę z nerwami wygrał polski bramkarz, który ostatecznie obronił jedenastkę. - Starałem się wyczekać do końca. Wielu zawodników strzela na dwa tempa, obserwując bramkarza, tak było również z Ruizem, którego strzał udało mi się złapać - mówi wychowanek Hetmana Zamość.

Broniące tytułu Mistrza Holandii - FC Twente do ostatniej minuty walczyło o zdobycie choćby jednego punktu. Na nieszczęście Mateusza Prusa w 86. minucie ponownie młody bramkarz z Polski spotkał się z Bryanem Ruizem. Tym razem zdaniem arbitra to młody bramkarz Rody JC faulował, za co ostatecznie ujrzał czerwoną kartkę. - Sędzia się ewidentnie pomylił. Kiedy zauważyłem, że Ruiz wychodzi na mnie ruszyłem w stronę piłki, niestety nie mogłem mu ciec całkiem z drogi, w rezultacie czego napastnik Twente wpadł na mnie. Nie faulowałem. Karnym byłem absolutnie zaskoczony, a w czerwoną kartkę do teraz nie mogę uwierzyć. Tym bardziej, że był za mną jeszcze obrońca. Mam żal do arbitra, bo gdyby nie jego błąd Roda zdobyłaby trzy punkty - podsumował, zadowolony ze swojej gry, ale niezadowolony z wyniku Mateusz Prus.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24