Mecz Bytovia Bytów - Stal Mielec ONLINE. Gdzie oglądać w telewizji? TRANSMISJA NA ŻYWO

Ostatni raz Bytovia wygrała 12 listopada w meczu z GKS Katowice 1:0. Była to 17. kolejka, a więc już jakiś czas temu. Jesienią drużyna Tomasza Kafarskiego słabe mecze w lidze przeplatała dobrymi występami w pucharze Polski. Bytovia odpadła dopiero w ćwierćfinale z Arką Gdynia, co jest najlepszym osiągnięciem w historii klubu. Władze w Bytovii są cierpliwe, ale ta powoli kończy się do trenera Kafarskiego, który zamiast walczyć o awans do Lotto Ekstraklasy, będzie walczył o utrzymanie. Byłemu trenerowi m.in. Lechii mogą nawet nie pomóc jesienne występy pucharowe. Porażka w dwóch pierwszych spotkaniach na wiosnę tylko potwierdza kryzys Bytovii. W ostatniej kolejce drużyna z pomorza przegrała w Legnicy z Miedzią 1:2, dwie bramki tracąc po rzutach karnych. Obydwie jedenastki wykorzystał Forssell, chociaż w pierwszej połowie Fin jednej nie trafił.

- Mieliśmy swoje piłki meczowe, ale nie wykorzystaliśmy szans. Niespotykane jest też to, by sędzia w jednym meczu podyktował trzy rzuty karne przeciw jednej drużynie. Nie będę nawet polemizował, który z nich był ewidentny, a którego nie było. To po prostu niezrozumiałe - mówił po ostatnim meczu trener Kafarski.

W jesiennym spotkaniu dwie bramki zdobył Robert Mandrysz, ale Stal również zdobyła dwie bramki i mecz zakończył się podziałem punktów. Wydaje się, że dzisiaj nikt z remisu zadowolony nie będzie, a już na pewno nie kibice Bytovii, którzy mieli dużo większe oczekiwania przed sezonem. Od dawna mówi się, że Bytovia ma aspiracje na grę w Ekstraklasie, jednak mecze w I lidze te aspiracje weryfikują. Bytowianie zajmują 14 miejsce z 24 punktami na koncie, zatem bliżej im do strefy spadkowej niż do czołówki tabeli, która w tym roku jest bardzo liczna. Bytovia nie przegrywa wysoko, bo 0:1 z Wisłą Puławy i 1:2 z Miedzią, co tym bardziej może boleć zarówno szkoleniowca jak i samych piłkarzy.

Zupełnie inne nastroje panują w Mielcu, bo Stal wygrała dwa spotkania z rzędu. Trener Zbigniew Smółka zimą dobrze poukładał swoją drużynę. Zwłaszcza w defensywie, bo Stal nie straciła w dwóch meczach bramki. Chociaż sami dużo nie strzelają, to wygrane 1:0 są tak samo punktowane, jak każde inne. Dzięki wygranej z Olimpią Grudziądz i z MKS Kluczbork drużyna z Mielca awansowała na 11. miejsce w tabeli i coraz bardziej ucieka od strefy spadkowej. Warto dodać, że Stal ma jeszcze jeden mecz zaległy, ale trudno będzie liczyć na zwycięstwo w meczu z Sandecją, dlatego nikt trzech punktów sobie nie przypisuje.

- Do Bytowa ruszyliśmy w piątek rano i będziemy optymalnie przygotowani do meczu na trudnym terenie. Po ostatnich wynikach nie brakuje nam optymizmu i mam nadzieję, że jakieś punkty stamtąd przywieziemy- zapowiada trener Smółka.

Drutex-Bytovia:
Miedź 2:1 Drutex-Bytovia (10 marca 2017)
Drutex-Bytovia 0:1 Wisła Puławy (4 marca 2017)
Podbeskidzie 2:1 Drutex-Bytovia (25 listopad 2016)

Stal Mielec:
Stal 1:0 Olimpia (11 marca 2017)
Kluczbork 0:1 Stal (4 marca 2017)
Stal 1:2 Górnik (26 listopad 2016)

Przewidywane składy:

Drutex-Bytovia: Bieszczad - Bielak, Cseh, Wróbel, Gonzalez - Kamiński, Wilk, Mandrysz, Serafin, K. Bąk - Klichowicz
Stal: Libera - Sulewski, Kiercz, Zalepa, Getinger - Marciniec, Radulj, Sobczak, Panajotow, Cholewiak - Kolew

Mecz Bytovia Bytów - Stal Mielec TRANSMISJA TV:
Mecz Bytovia Bytów - Stal Mielec transmitować będzie stacja Polsat Sport. Na tekstową relację na żywo ze spotkania zapraszamy na GOL24.pl!

Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

TOP 10 młodzieżowców w 1. lidze [GALERIA]