Michał Przybyła: Jedna bramka jest dla taty, a druga dla mamy (WIDEO)

SAW/Echo Dnia
Korona Kielce - Jagiellonia Białystok 3:2
Korona Kielce - Jagiellonia Białystok 3:2 Sławomir Stachura / Polska Press
21-letni Michał Przybyła strzelił dla Korony Kielce dwa gole w wygranym 3:2 inaugurującym sezon meczu z Jagiellonią Białystok. Po raz pierwszy zagrał w ekstraklasie w podstawowym składzie i na boisku przebywał do 77. minuty.

Pierwszy gola padł w 10. minucie, gdy piłka odbiła się od Michała po wykopie bramkarza Jagiellonii i wpadła do siatki. Drugiego strzelił w 66. minucie, gdy dostał piłkę od Vlastimira Jovanovicia i strzelił obok interweniującego Krzysztofa Barana. Dla wychowanka Zdroju Busko-Zdrój, grającego w Koronie od 2010 roku, to pierwsze bramki w ekstraklasie, w trzecim występie.

Dwa pierwsze mecze w najwyższej lidze rozegrał w sezonie 2013/2014 za kadencji hiszpańskiego trenera Pachety w Koronie. Zadebiutował z Zagłębiem w Lubinie 21 września 2013 roku. Korona przegrała wtedy 0:2, a Michał Wszedł na boisko w 76. minucie za Pawła Sobolewskiego. Drugi mecz rozegrał na koniec sezonu 2013/2014, ze Śląskiem Wrocław w Kielcach. Korona przegrała 1:5, a Michał wszedł na boisko w 80. minucie za Przemysława Trytko.

Sezon 2014/2015 Michał zaczął od wypożyczenia do pierwszoligowego Widzewa Łódź, ale doznał kontuzji i wrócił do Kielc. Wiosnę 2015 spędził w trzecioligowych rezerwach Korony, strzelił trzy gole. - Cieszę się z tych dwóch bramek, najważniejsze że wygraliśmy. Jak za pierwszym razem piłka wpadła do siatki, to pomyślałem sobie, że zadedykuję tego gola rodzicom. Zdobyłem jednak dwie bramki, więc jedna jest dla taty, a druga dla mamy – mówi w wywiadzie Michał Przybyła.

źródło: Echo Dnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24