Miedź się zbroi. Pozyskała króla strzelców ligi estońskiej i obrońcę z Ameryki

Zobacz również: Piłka ręczna. Polska - Macedonia 24:23, znów horror! (ZDJĘCIA)

Dolnośląscy pierwszoligowcy zaczęli wzmacniać swoje kadry. Na razie, co nie dziwi, więcej dzieje się w Miedzi. Po pierwsze, ma większe możliwości, po drugie, w dalszym ciągu zawodzi, choć latem do klubu trafiło kilka naprawdę ciekawych zawodników.

Tym razem legnicki klub postawił na 25-letniego reprezentanta Estonii Igora Subbotina, który w 2014 roku był królem strzelców estońskiej ekstraklasy (liga w Estonii gra system wiosna - jesień).
W 33 meczach w barwach Levadii Tallin zdobył 32 bramki. Na początku roku 2015 próbował sił w 4. zespole czeskiej ekstraklasy - Mladzie Boleslav, ale nie przebił się do podstawowego składu i wrócił do Tallina. Jesienią wystąpił w 19 meczach, w których strzelił 6 goli i zaliczył trzy asysty. Może występować zarówno na pozycji wysuniętego napastnika, jak i skrzydłowego. W Legnicy podpisał 2-letni kontrakt.

Kolejną kartą w talii trenera Ryszarda Tarasiewicza jest 24-letni defensor Hunter Gorskie. Amerykanin polskiego pochodzenia (ma oba paszporty - przyp. PJ) jest bocznym obrońcą, ale z powodzeniem może także występować na stoperze. Mierzący 180 cm zawodnik dotychczas występował w zespole New York Cosmos, z którym 2013 roku wywalczył mistrzostwo North American Soccer League.

Niemal dokładnie rok temu był testowany przez Miedź. Wypadł wtedy bardzo dobrze, ale musiał wrócić do Nowego Jorku, gdyż miał tam jeszcze ważny przez rok kontrakt. Przez ten czas w barwach NY Cosmos rozegrał 24 mecze u boku m.in. słynnego hiszpańskiego napastnika Raula Gonzaleza i zakończył sezon wywalczeniem mistrzostwa NASL. Z Miedzią związał się 2,5-letnią umową.

Ponadto na testach są jeszcze 25-letni środkowy obrońca Levadii Tallin Artjom Atrjunin, 18-letni napastnik Paweł Krauz (ostatnio był wypożyczony z Nielby Wągrowiec do włoskiego klubu AC Spezia, w którym występował w rozgrywkach Primavery), 22-letni napastnik Piasta Żmigród Grzegorz Mazurek oraz 33-letni bramkarz Paweł Kapsa, który ostatnio występował w Azerbejdżanie.