Zespół z Kluczborka po wygranym meczu z Elaną Toruń za wszelką cenę będzie chciał jutro podtrzymać dobrą formę. W Toruniu wszystko działało się tak jak należy. Mecz "na zero" z tyłu oraz z aż czterema strzelonymi golami mówi sam za siebie. Po meczu trener Andrzej Konwiński powiedział nam, że piłkarze Elany grali tylko przez pierwsze 20 minut meczu. Później spotkanie toczyło się już tylko pod dyktando MKS-u. KS Polkowice miał w ostatniej kolejce mniej szczęścia. Porażka u siebie na pewno boli, tym bardziej, że Bytovia Bytów wygrała tylko jednym golem.
Jeszcze dwa sezony temu MKS rywalizował Górnikiem Polkowice o utrzymanie w I lidze. Lepiej z tego "starcia" wyszli piłkarze z Zagłębia Miedziowego. MKS wtedy spadł, jednak Polkowiczanie potrzebowali na dokonanie tej samej sztuki zaledwie jednego sezonu więcej.
W drużynie Adama Buczka grają piłkarze, który grali na Stadionie Miejskim w szeregach MKS-u. To Szymon Skrzypczak, Adrian Krysian i Karol Fryzowicz. Z 8 strzelonych przez KS bramek, aż 5 zdobyli byli gracze Kluczborka.
Sobotni gospodarze zajmują 16. pozycję w tabeli, z dorobkiem 4 punktów, KS Polkowice są na 10. miejscu z 6 punktami. W przypadku MKS-u w razie zwycięstwa możliwy jest przeskok z 16. nawet na 9. miejsce.
Sędzią meczu będzie Piotr Siedlecki z Warszawy, który w przeszłości sędziował dwa mecze Polkowiczan i jedno spotkanie MKS-u.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?