Moskal: Kupon totolotka wysyła się po to, żeby trafić szóstkę

Bartek Grzelak
Kazimierz Moskal
Kazimierz Moskal archiwum
- Spodziewaliśmy się bardzo ciężkiego meczu. Próbowaliśmy powalczyć, ale końcówka nie była aż tak nerwowa jak byśmy chcieli żeby była - powiedział po porażce z Wartą Poznań trener Termalici Bruk-Bet Nieciecza, Kazimierz Moskal.

Chyba nie spodziewaliście się aż tak trudnej przeprawy w Poznaniu?
Nie zgodzę się z tą opinią. Spodziewaliśmy się bardzo ciężkiego meczu. Oglądałem Wartę w spotkaniach z Zawiszą oraz Wisłą i nie mogę powiedzieć, żeby zespół trenera Owczarka odstawał od tych drużyn. Wiedzieliśmy, że będzie to trudne spotkanie. W pierwszej połowie kontrolowaliśmy przebieg gry i nie myślałem, że takim wynikiem może się zakończyć ten mecz. Po przerwie tracimy jednak dwie bramki po naszych błędach, głupich stratach w środku pola. Próbowaliśmy powalczyć, była okazja sam na sam, ale nie udało się strzelić i ze względu na to końcówka nie była aż tak nerwowa jak byśmy chcieli żeby była.

Kluczowe były chyba minuty po stracie bramek. Potrzebowaliście trochę czasu żeby się otrząsnąć.
Zgadza się. Warta zagrała dużo lepiej po przerwie w tych pierwszych minutach drugiej połowy. Po stracie pierwszej a potem drugiej bramki zachowywaliśmy się zbyt nerwowo, brakowało dokładności. W nasze szeregi wkradła się niepewność. Cóż, szkoda. Gramy jednak dalej i w następnych meczach poszukamy kolejnych punktów.

Jest wam chyba podwójnie szkoda, ponieważ nie wykorzystaliście okazji by wskoczyć na pozycję wicelidera.
Ja na to tak nie patrzę. Na tabelę można spojrzeć po ostatniej kolejce i wtedy będzie ona dla nas ważna. Jest jeszcze wiele spotkań przed nami i patrzymy na każdy kolejny mecz. Żałujemy, że nie udało się wywieźć punktów z Poznania, ale taka jest piłka. Gramy dalej.

Nie da się ukryć, że Termalica w tym sezonie ma walczyć o awans. Czy klub jest gotowy na ekstraklasę?
Tutaj nie ma co gdybać czy drużyna poradziłaby sobie w ekstraklasie czy nie. Wszystko się okaże kiedy tam się znajdzie. Nie da się jednak ukryć, że każdy kto bierze udział w jakichkolwiek rozgrywkach ma chęć wygrywania. Każdy chce być najlepszy i o to w tym wszystkim chodzi. Ja też tak do tego podchodzę. Chcemy zawsze zwyciężać. Czas pokaże jaką lokatę zajmiemy na koniec sezonu. Jeśli będzie to miejsce dające nam awans to będziemy się cieszyć. Powiedziałem też kiedyś takie słowa, że to jest tak jak z totolotkiem, kupon wysyła się po to, żeby trafić szóstkę a nie trójkę, prawda?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24