Na początek trudny wyjazd Chojniczanki do Sosnowca

Łukasz Wieczorek/Dziennik Bałtycki
Na początek trudny wyjazd Chojniczanki do Sosnowca
Na początek trudny wyjazd Chojniczanki do Sosnowca Maciej Jasnowski
Na początek nowego sezonu piłkarzy Chojniczanki czeka trudny wyjazd aż do Sosnowca. Wraz z początkiem przygotowań prace z zespołem zaczął Mariusz Pawlak. Zapoczątkowywało to ogrom zmian w drużynie z grodu tura. Zmienił się zresztą nie tylko szkoleniowiec, z klubu odeszło wielu piłkarzy.

- Postanowiliśmy zbudować drużynę perspektywiczną, której nie będzie trzeba zmieniać po zakończeniu sezonu. W tej drużynie są osoby, które dopiero zaczynają istnieć w wielkiej piłce i chcą swoje nazwiska wypromować. W zespole pozostało jedynie siedmiu zawodników, którzy grali w ubiegłym sezonie. Na dodatek trzech z nich jest kontuzjowanych i nie wiadomo dokładnie, kiedy dojdą do pełnej sprawności - wyjaśnia trener.

Po trzech awansach z rzędu z okręgówki aż do drugiej ligi apetyty chojniczan zostały mocno rozbudzone. Jednak kolejne dwa sezony w drugiej lidze mocno rozczarowały kibiców, którzy głośno domagali się walki o najwyższe cele. Pawlak studzi nastroje.

- Wiem, że kibice w Chojnicach mają wysokie oczekiwania względem tej drużyny. Chojniczanka jest zawsze wymieniana w gronie zespołów, które będą walczyć o czołowe miejsca. Ale to nie znaczy, że jesteśmy faworytami rozgrywek. Klub chce, byśmy wygrywali jak najwięcej i tego będziemy się trzymać. Nie porywamy się jednak na awans za wszelką cenę - komentuje szanse awansu szkoleniowiec Chojniczanki.

W klubie pojawiło się bardzo wielu nowych zawodników. Jeszcze więcej graczy przewinęło się w klubie na testach. Kadra zespołu wciąż jest niedookreślona. - Pracujemy w klubie bardzo intensywnie, by dopiąć ostateczną kadrę. Przychodząc do klubu o ósmej, wracamy z dyrektorem sportowym dopiero o dwudziestej. Dlaczego nie mamy jeszcze dopiętej kadry? Skutecznie nie pozwalają nam na to polskie realia. Mam nadzieję, że uda się jeszcze zakontraktować dwóch zawodników - podsumowuje transfery Pawlak.

Na inauguracyjne spotkanie chojniczanie będą musieli się wybrać do oddalonego o ponad pięćset kilometrów Sosnowca. Ostatni mecz, który odbył się pomiędzy tymi drużynami, zakończył się wynikiem 2:1 dla sosnowian.

Trener Chojniczanki bardzo liczy na dobry występ w pierwszym ligowym meczu nowych piłkarzy - Daniela Ferugi oraz Marcina Orłowskiego.

Dziennik Bałtycki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24