Najlepszy mecz Biskupa w barwach Termaliki

Andrzej Mizera / Gazeta Krakowska
Jakub Biskup rozegrał najlepszy mecz w barwach Termaliki
Jakub Biskup rozegrał najlepszy mecz w barwach Termaliki Arkadiusz Gola / Polskapresse
To na pewno był najlepszy występ Jakub Biskupa w barwach Termaliki Bruk-Betu w Niecieczy. Kto wie, może najlepszy z wszystkich spotkań. Zawodnik nie tylko potwierdził swoje nieprzeciętne walory. Pokazał, że potrafi być skuteczny, ale też bardzo waleczny. Esencją jego gry były dwie zdobyte bramki.

- Nie będę ukrywał mojej radości. Bardzo się cieszę, że w końcu się przełamałem i zdobyłem gole. Długo na to czekałem. Miałem sytuacje, ale nic nie mogło wpaść. W końcu jednak się to zmieniło. Mam nadzieję, że teraz mnie oraz zespołowi będzie szło z górki - przyznawał po spotkaniu Biskup.

Dzisiejsze spotkanie, mimo wysokiej wygranej niecieczan, nie było dla nich spacerkiem. Goście z Elbląga, starali się jak mogli pokazać się z dobrej strony. - Najważniejsze dla nas są trzy punkty. Wywalczyliśmy je po ciężkim spotkaniu. Olimpia mimo, że okupuje dolne rejony tabeli, to postawiła nam trudne warunki. Nieźle grała w piłkę. Ma też kilku zawodników, którzy występowali w ekstraklasie - mówił po meczu zdobywca dwóch goli.

Postawa pomocnika niecieczan od początku mogła się podobać. Efekty szybko przyszły. W 10. minucie po dobrym podaniu od Pawlusińskiego strzelił niecelnie. Cztery minuty później celownik był już dobrze nastawiony. - Piotrek Trafarski wyłożył mi piłkę jak na tacy. Nie pozostało mi nic innego jak umieścić ją w siatce - opisywał zawodnik.

Ponownie na listę strzelców Biskup wpisał się w pierwszej minucie doliczonego czasu gry. Zanim to się stało wygrał pojedynek o piłkę z jednym z zawodników Olimpii. - Walcząc o nią dostałem nogą w klatkę piersiową. Biegłem i w pewnym momencie myślałem, że upadnę. Końcem siły udało się oddać strzał i skierować futbolówkę do siatki. Padła dla nas w bardzo ważnym momencie. Goście zaczęli szukać okazji do wyrównania - przyznawał zawodnik.

Niecieczanie znowu zaczynają się rozpędzać. Po wygranej w Polkowicach, ponownie sięgnęli po komplet punktów i w tabeli idą w górę. - Fajnie, że tak to zaczyna wyglądać. Po porażkach z Piastem Gliwice czy Sandecją Nowy Sącz niektórym kibicom wydawało się, że dopadł nas kryzys. Tak nie było. Nie zawsze przecież grając ładnie dla oka, udawało nam się zwyciężać. Przykładem mogą być spotkania z Polonią Bytom czy Pogonią Szczecin, które zakończyły się remisami. Czasami lepiej warto być bardziej wyrachowanym - dodaje Biskup.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24