Napoli - Roma LIVE! Walka na szczycie Serie A

Napoli w tym sezonie dzielnie walczy na kilku frontach, ale coraz częściej skutki takowej walki odbijają się głównie na ligowych wynikach. W tabeli Serie A zespół z południa Włoch traci do Romy już sześć punktów, ale należy pamiętać, że Giallorossi mają jeden mecz rozegrany mniej, przez co potencjalna różnica może wynosić nawet dziewięć oczek. Dla Azzurrich ostatni czas był niezwykle trudny, bowiem musieli mierzyć się co trzy dni w meczach o stawkę, a w lutym z sześcioma występami ligowymi, trzema w Coppa Italia i dwoma w Lidze Europy stali się najbardziej zapracowanym włoskim zespołem. Mimo tego zespół Rafy Beniteza spisuję się od jakiegoś czasu naprawdę nieźle. Jest bowiem niepokonany od siedmiu meczów. W tym czasie zanotował 4 wygrane i 3 remisy, a ostatni raz przegrał 5 lutego z Romą. Poza tym, co ważne w kontekście dzisiejszego spotkania, Napoli na własnym boisku nie przegrało w oficjalnych meczach od 5 grudnia, kiedy dość niespodziewanie uległo 0:1 Parmie.

Niestety błahe wpadki i niepotrzebne straty cennych punktów wynikające z remisów z takimi drużynami jak Livorno czy Genoa sprawiły, że zamiast powiększyć przewagę nad rzymianami neapolitańczycy stracili ją i utrudnili sobie drogę po tytuł wicemistrzów kraju. Nic więc dziwnego, że dla drużyny Beniteza, niedzielne spotkanie jest tym z gatunku "być albo nie być" jeśli chodzi o sytuację w lidze, gdyż brak zwycięstwa może pogrzebać szanse na wyprzedzenie Romy i bezpośredni awans do Ligi Mistrzów.

Chociaż przed dzisiejszym meczem to Roma znajduję się w bardziej korzystnej sytuacji, zespół ze stolicy Italii nie może narzekać na brak problemów. Co prawda Giallorossi w tym sezonie walczą jedynie na krajowym podwórku i powracają do elity włoskiego futbolu, zmęczenie sezonem da się już zauważyć w szeregach zespołu. Zremisowane bezbramkowo derby Rzymu, późniejsza porażka z Napoli, aż w końcu ubiegłotygodniowy remis z przeciętnie spisującym się Interem to symptomy, które wskazują na to, że w mechanizmie Rudiego Garcii, który początkowo działał bez zarzutu coś jednak zaczyna szwankować.

Dziś, nawet w przypadku wygranej w zaległym spotkaniu z Parmą, strata Romy do liderującego Juventusu wynosiłaby osiem oczek, ale na Półwyspie Apenińskim raczej wszyscy pogodzili się z faktem, że mistrzowski tytuł znalazł już swoje miejsce w Turynie. Rzymianie chcą po raz pierwszy od dobrych kilku sezonów sprawić jednak radość sobie oraz swoim fanom, kończąc sezon na podium. Jeśli chcą to uczynić muszą poprawić szczególnie swoją boiskowa postawę. O ile Giallorossi bez większych zarzutów spisują się w defensywie, a formacja ta stanowi jedną z najlepszych i najskuteczniejszych w całej lidze, muszą oni popracować nad skutecznością i podreperowaniem ofensywnego potencjału. Zespół Garcii zdobył w ostatnich pięciu meczach tylko cztery bramki, z czego trzy w pojedynku z Sampdorią. To bardzo słaby wynik dla drużyny, która aspiruje do bycia uznawaną za jedną z najlepszych na Półwyspie Apenińskim.

Niedzielne spotkanie będzie 134. potyczką w lidze obydwu drużyn. W blisko 80-letniej historii pojedynków 47 razy lepsi okazywali się Giallorossi, natomiast 38 razy wygrywał zespół Napoli. Z 66 meczów rozegranych na San Paolo, w 29 zwyciężali gospodarze, a w 17 rzymianie. Ostatnich występów w Neapolu zespół Rzymu nie wspomina dobrze - przed niespełna miesiącem, zespół Garcii poległ na San Paolo 0:3, w rewanżowym spotkaniu półfinału Coppa Italia odpadając z dalszej rywalizacji.

Napoli do dzisiejszego meczu przystąpi osłabione brakiem Zunigi i Rafaela. Z kolei w szeregach Romy z powodu kontuzji nie będą mogli wystąpić: Totti oraz Balzaretti, zaś za kartki pauzować musi Daniele De Rossi

PRZEWIDYWANE SKŁADY

Napoli: Reina – Maggio, Fernandez, Albiol, Ghoulam, Inler, Jorginho, Callejon, Hamsik, Mertens, Higuain

Roma: De Sanctis – Maicon, Benatia, Castan, Torosidis, Pjanic, Nainggolan, Strootman, Gervinho, Destro, Florenzi.