Nasri: Wojna z Arsenalem miała być moją przepustką na Old Trafford

Mateusz Wittig
Samir Nasri przyznał, że w 2011 roku był bardzo bliski zamiany londyńskiego Arsenalu na Manchester United. Francuz opowiada również o tym, dlaczego ostatecznie wybrał reprezentowanie barw największego rywala "Czerwonych Diabłów".

Pomocnik Manchesteru City kilkukrotnie spotykał się we własnym kraju z sir Alexem Fergusonem, aby ostatecznie dopiąć sprawy transferu na Old Trafford na ostatni guzik. Chwilę przed podpisaniem kontraktu, Samir Nasri został jednak skuszony przez działaczy "The Citizens". Francuz przyznaje, że wybrał ostatecznie grę dla Roberto Manciniego, aby nie wywoływać wojny z Arsenalem.

- Spotkaliśmy się kilka razy z sir Alexem Fergusonem w stolicy, w spokojnym miejscu, bez ludzi, aby nie robić rozgłosu. Wszystko było dobrze, ale pojawił się problem. Musiałbym iść na wojnę z Arsenalem, gdyż to był jedyny sposób, abym dostał się na Old Trafford. Ja nie mogłem tego zrobić klubowi, a przede wszystkim trenerowi - wyznał francuski pomocnik.

- Chwilę później zaczęli o mnie wypytywać włodarze Manchesteru City. W trakcie przerwy szkoleniowiec tej drużyny dzwonił do mnie co chwilę. Wiedziałem, że bardzo mnie potrzebują - dodał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24