Odmładzanie Bełchatowa w pełni. Do drużyny dołączyli Szymon Zgarda i Maciej Krakowiak

Kaja Krasnodębska
Rafał Ulatowski ma coś do udowodnienia w Bełchatowie
Rafał Ulatowski ma coś do udowodnienia w Bełchatowie Polskapresse
Po spadku z ekstraklasy w Bełchatowie dokonuje się prawdziwa rewolucja. Po zmianie prezesa i dyrektora sportowego, a także zakontraktowaniu nowego trenera, nadszedł czas budowy nowej drużyny. W ramach planu oszczędnościowego, Brunatni zdecydowali się odmłodzić swój zespół. Zgodnie z tą polityką, dzisiaj dołączyli dwaj byli gracze Widzewa, kończący we wrześniu 23 lata Maciej Krakowiak i 21 letni Szymon Zgarda.

Zapowiadany przez władze klubu plan odmłodzenia drużyny GKS-u Bełchatów coraz wyraźniej wchodzi w życie. Po pozyskaniu niespełna dwudziestoletniego Lukasa Klemenza i wypożyczeniu z Lecha Poznań dziewiętnastoletniego Jakuba Serafina, przygotowujący się do pierwszoligowych rozgrywek klub dzisiejszym popołudniem zakontraktował dwóch nowych zawodników.

Pierwszym z nich jest urodzony w 1994 roku Szymon Zgarda. Grający na pozycji defensywnego pomocnika piłkarz, podobnie jak wspomniany wcześniej Serafin jest wychowankiem Kolejorza. W odróżnieniu od młodszego kolegi, Zgarda nie zdołał jednak jeszcze zadebiutować w ekstraklasie. Pierwsze kroki w dorosłej piłce stawiał w trzecioligowych rezerwach Lecha, skąd rok temu został wypożyczony do Miedzi Legnica. Na Dolnym Śląsku spędził jednak zaledwie pół roku. Zimą na ratunek łódzkiemu Widzewowi wezwał go były trener legniczan, Wojciech Stawowy. Pod jego okiem, Szymon Zgarda zagrał w ośmiu spotkaniach i zdobył swojego debiutanckiego gola w pierwszoligowych rozgrywkach.

Młody wychowanek Lecha do Bełchatowa trafił na zasadzie wolnego transferu. Wraz z końcem czerwca upłynął jego kontrakt z mistrzami Polski, dzięki czemu pomocnik mógł szukać sobie nowego klubu. Z GKS-em zadecydował się związać aż do 30 czerwca 2018 roku.

Drugim dzisiejszym transferem bełchatowian jest Maciej Krakowiak. On także, podobnie jak Szymon Zgarda, ostatnio występował w barwach Widzewa Łódź. Przy ulicy Piłsudskiego prawie 23-letni golkiper, z krótką przerwą na wypożyczenie do Odry Opole, trenował od stycznia 2013 roku. Stopniowo z rezerwowego bramkarza, stał się tym od którego Wojciech Stawowy rozpoczynał ustawianie wyjściowego składu. Co ciekawe, Krakowiak już kiedyś ubierał trykot GKSu Bełchatów. Wtedy jednak nie udało mu się zadebiutować w pierwszym zespole. Tym razem ma na to dużo większe szanse, zwłaszcza że jego nowy kontrakt z Brunatnymi wygasa dopiero w czerwcu 2017 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24