Okocimski z Nadarzynem o podtrzymanie passy

Andrzej Mizera / Gazeta Krakowska
Okocimski będzie szukał kolejnych punktów w Nadarzynie
Okocimski będzie szukał kolejnych punktów w Nadarzynie Adam Wojnar / Polskapresse
Ciekawie grający, charakteryzujący się stabilną formą - z takim przeciwnikiem zmierzy się dziś Okocimski Brzesko. Punktów szukać będzie na wyjeździe w Nadarzynie.

Zespół Krzysztofa Łętochy czeka kolejna niełatwa batalia. "Piwosze" na pewno nie są bez szans. W końcu na to spotkanie wyjeźdżają jako wicelider, a to oczywiście do czegoś zobowiązuje. Z racji miejsca w tabeli nikt dziś "Piwoszom" nie odda punktów za darmo. O tym przekonany jest trener brzeskiego drugoligowca. - GLKS Nadarzyn to bardzo ciekawy zespół, stawiający na otwartą grę w piłkę. W tabeli zajmują miejsce w środku, ale na własnym terenie są niezwykle groźni. Do tego pojedynku musimy być jak najlepiej przygotowani - uważa Łętocha.

Dwie sprawy ma z głowy przed tym pojedynkiem opiekun brzeskiej drużyny. Chodzi o atmosferę i mobilizację. O to zadbali sami piłkarze, wygrywając w ostatniej kolejce z Resovią. Czas również nie powinien działać na niekorzyść "Piwoszy". Zespół przed dzisiejszym pojedynkiem miał dwa treningi, ale inaczej być nie mogło.

- W niedzielę mieliśmy rozruch. W poniedziałek odpoczywaliśmy. Wczoraj ćwiczyliśmy normalnie. Gra co trzy dni nie powinna być problemem dla zespołu. Jesteśmy dobrze fizycznie przygotowani do sezonu. W kolejnym spotkaniu zamierzamy to zaprezentować - mówi trener Łętocha.
Wygrana w Nadarzynie będzie dla Okocimskiego kolejnym krokiem w kierunku pierwszej ligi. O tej perspektywie zawodnicy zespołu wypowiadają się dyplomatycznie.

- Przed nami jeszcze kilka kolejek do rozegrania. W każdej musimy dać z siebie wszystko. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Spotkania co trzy dni "wchodzą w nogi", ale trener rotuje składem, żeby wszystko było w porządku - twierdzi Paweł Pyciak, pomocnik drużyny.

Piwosze wyjechali do Nadarzyna dziś rano. Mały znak zapytania szkoleniowiec miał z Iwanem Lytwyniukiem, który narzekał ostatnio na kłopoty ze stawem skokowym. W sobotę z bardzo dobrym skutkiem zastąpił go Łukasz Rupa, który wpisał się na listę strzelców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24