Patrik Lomski może mówić o sporym pechu. Fin świetnie prezentował się w sparingach, miał nawet udany debiut w drużynie, bo w pierwszym meczu o punkty zdobył gola, wchodząc z ławki rezerwowych. Tyle że w kolejnych starciach brakowało go w składzie.
Wszystko przez uraz kolana, który uniemożliwiał mu grę. Skończyło się w końcu na tym, że pomocnik wrócił do swojego kraju i tam dochodził do zdrowia. Obecnie 26-letni zawodnik wrócił do treningów z żółto-niebieskimi, co z pewnością jest dobrą wiadomością dla trenerów Grzegorza Nicińskiego i Grzegorza Witta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?