Pawlak: Wiemy, że jeszcze jesteśmy w grze

Wojciech Grzegorzyca
- Wiemy, że jeszcze jesteśmy w grze. To był nasz cel: żeby dzisiaj tutaj wygrać i w ostatnim meczu również walczyć o zwycięstwo, żebyśmy pozostali na zapleczu ekstraklasy - powiedział po dzisiejszym zwycięstwie nad Energetykiem trener Chojniczanki, Mariusz Pawlak.

Mariusz Pawlak (Chojniczanka Chojnice): Na pewno przeżywamy dziś bardzo dobre chwile. Bo ostatnie mecze nie za bardzo nam wyszły, jeśli chodzi oczywiście o zdobycz punktową. Wiedzieliśmy, że przyjeżdżamy do drużyny, z którą przez dwa lata nie wygraliśmy spotkania. Nie ukrywam, że chcieliśmy to przełamać. Straciliśmy bramkę po prostym błędzie. Ja uczulałem, że zawodnicy Energetyka bardzo dobrze wbiegają za plecy obrońców, zwłaszcza Cisse i skrzydłowi. Wiedzieliśmy, że jeśli chcemy zdobyć tu jakieś punkty, to musimy zniwelować to do minimum. Nie udało się, zrobili to jak na treningu.

Przegrywaliśmy 0:1 i wiadomo, że nasza sytuacja była bardzo ciężka. Natomiast od tego momentu zaczęliśmy grać piłką. Zaczęliśmy konstruować akcje. Tydzień temu, w meczu z Arką przez 80 minut nie mogliśmy zrobić czterech, pięciu, a tutaj zrobiliśmy kilka. Na pewno wszystko ułatwiła czerwona kartka, aczkolwiek przestraszyłem się, bo w meczu z Arką graliśmy tyle czasu w przewadze i nic z tego nie wynikało. Ale zespół stanął na wysokości zadania. Oczywiście są to bardzo ważny punkty.

Wiemy, że jeszcze jesteśmy w grze. To był nasz cel. Żeby dzisiaj tutaj wygrać i w ostatnim meczu również walczyć o zwycięstwo, żebyśmy pozostali na zapleczu ekstraklasy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24