Pelikan pokonał Jezioraka po emocjonującym meczu

Tomasz Imiński / Dziennik Łódzki
Pelikan Łowicz wygrał kolejne spotkanie
Pelikan Łowicz wygrał kolejne spotkanie Tomasz Imiński/Polskapresse
Piłkarze Pelikana Łowicz dostarczają ostatnio swoim kibicom niezapomnianych emocji. Przed tygodniem drużyna Roberta Wilka rozegrała kapitalnym mecz ze Stalą Stalowa Wola wygrywając 2:1. Wczoraj Pelikan w takim samym stosunku pokonał Jezioraka Iława zwycięską bramkę, zdobywając już w doliczonym czasie gry.

Sukces to tym większy, że od 45 minuty łowiczanie grali w osłabieniu po czerwonej kartce Patryka Pomianowskiego.

W spotkaniu z Jeziorakiem Pelikan przeważał od samego początku. Efektem dominacji był gol zdobyty w 19. minucie przez Krzysztofa Brodeckiego. Łowicki stoper wykorzystał rzut karny podyktowany po faulu na Olafie Okońskim. Goście pierwszą groźną akcję przeprowadzili w 30. minucie, kiedy to Tomasz Kolibowski przestrzelił, choć do bramki Pelikana miał zaledwie pięć metrów.

W 39. minucie żółtą kartką (za kopnięcie piłki po gwizdku) został ukarany Patryk Pomianowski. Sześć minut później ten sam zawodnik ujrzał drugą żółtą kartkę. Gdy w 52. minucie goście wyrównali z rzutu karnego wielu kibiców straciło nadzieje na zwycięstwo Pelikana. Tymczasem łowiczanie po raz kolejny pokazali, że są drużyną z charakterem. Już w doliczonym czasie gry gola dającego Pelikanowi trzy punkty zdobył Robert Łakomy. Asystę przy tej bramce zaliczył Maciej Wyszogrodzki, który powrócił na boisko po półrocznej przerwie.

Pelikan odniósł drugie z rzędu zwycięstwo. Zespół Roberta Wilka powoli acz systematycznie oddala się od strefy zagrożonej degradacją. Jesienią drugoligowcy mają jeszcze rozegrać dwie kolejki spotkań. Za tydzień Pelikan zagra z Motorem Lublin, a za dwa tygodnie łowiczanie będą pauzować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24