Przed Wami spotkanie z Dolcanem Ząbki. Słyszałem, że przygotowałeś specjalną fryzurę na ten mecz?
Tak, ogoliłem głowę na łyso, aby przestraszyć rywali (śmiech). Tak na poważnie, to w meczu z Flotą zderzyliśmy się głowami z jednym z zawodników i miałem założone szwy. Lekarze, aby to zrobić musieli wygolić mi głowę i śmiesznie wyglądałbym biegając z takim wygolonym plackiem. Dlatego zgoliłem włosy...
Przechodząc do meczu. Na kogo musicie zwrócić szczególną uwagę?
Maciej Tataj i Damian Świerblewski to główne postacie. Ważniejsze jest jednak to, żeby być skoncentrowanym od pierwszego do ostatniego gwizdka. Musimy uważnie grać w obronie i ataku i wtedy będziemy mogli się cieszyć z trzech punktów. To może nie być wielki mecz, ale czasami trzeba zagrać słabiej dla oka, aby zapisać trzy punkty.
W lidze przegraliście dwa mecze z rzędu, z pucharem już trzy. Atmosfera w zespole nadal jest tak dobra jak na początku sezonu?
Tak, nie ma co szukać tu przyczyn. W meczach, które przegraliśmy, mieliśmy mnóstwo sytuacji, brakowało szczęścia. Na pewno nie było tak, że byliśmy zespołem odstającym od rywali. Teraz liczymy na to, że ponownie szczęście nam dopisze i wygramy. Oczywiście musi za tym stać nasza solidna gra.
Trener Piotr Rzepka powtarza, że zespół musi walczyć w każdym meczu. Wy jednak za to płacicie kontuzjami...
Niestety, piłka to sport kontaktowy i ryzyko jest w ten sport wliczone. Na pewno nikt nie będzie odstawiał głowy, czy nogi. Zagramy z Dolcanem wszystkimi zdrowymi piłkarzami i postaramy się wygrać. Poza tym obecna sytuacja jest szansą dla tych, którzy do tej pory mało grali. Mają szansę wskoczyć do składu i wywalczyć w nim miejsce na dłużej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?