Piłkarze Lecha Poznań i Warty Poznań wrócili do klubów. Jak radzili sobie w barwach narodowych?
Jesper Karlstrom – Szwecja: 2 mecze, 80 minut
Z nieba do piekła - tak w skrócie można ocenić występy Jespera Karlstroma w meczach reprezentacji Szwecji. W pierwszym meczu barażowym przeciwko Czechom (1:0), lechita otrzymał od Janne Anderssona niecałe 15 minut w trakcie dogrywki. Karlstrom wykorzystał je perfekcyjnie, bowiem to on zainicjował akcję bramkową, po której Szwedzi zdobyli gola na wagę awansu do kolejnej rundy.
W kolejnym spotkaniu selekcjoner naszych wtorkowych rywali widział go już w podstawowym składzie, co było dużym zaskoczeniem. Podczas meczu z Polakami (0:2) kibice Kolejorza przez chwilę obawiali o zdrowie Szweda, bowiem Jacek Góralski wykonał na Szwedzie bardzo ostre wejście, które mogło zakończyć się jego kontuzją. Na szczęście wyszedł z tego bez szwanku. Karlstrom także sprokurował rzut karny dla Polaków na początku drugiej połowy. Był on wyraźnie spóźniony i bez pardonu wszedł w nogi Grzegorza Krychowiaka. Trener postanowił go zmienić po 67. minutach.
Faul Jacka Góralskiego na Jesperze Karlstromie:
[unicode_pictographs]%F0%9F%8E%99[/unicode_pictographs]️ Cz. Michniewicz: mam nadzieję, że Góralski nie złapie szybko żółtej kartki, bo to nam bardzo skomplikuje granie.
— TVP SPORT (@sport_tvppl) March 29, 2022
Jacek Góralski:#tvpsport#POLSWE#kadra2022#Qatar2022pic.twitter.com/EpyI8QRYjV
Zobacz występ kolejnego zawodnika --->