PKO Ekstraklasa. Mikael Ishak: "Miałem oferty z Grecji, Ukrainy i Belgii. Były też olbrzymie pieniądze ze ZEA czy Arabii"

Piotr Rzepecki
Piotr Rzepecki
Adam Jastrzębowski
PKO Ekstraklasa. Mikael Ishak w rozmowie z Interią przyznał, że nie mógł narzekać na brak zainteresowania w ostatnich tygodniach swoją osobą. Kapitan Lecha przedłużył swoją umowę z "Kolejorzem", z którym łączy go wyjątkowa więź. - Lubię być kochany. Lubię być liderem. A to wszystko dostałem w Poznaniu. Kasa? Jasne, jest ważna, ale w Bundeslidze zarabiałem dwukrotnie więcej niż w Lechu i byłem nieszczęśliwy.

Ishak o zagranicznych ofertach: To były szalone pieniądze, inny świat

Mikael Ishak zbudował sobie w Poznaniu prawdziwy pomnik. W 99 meczach strzelił dla Lecha aż 55 goli i zanotował 14 asyst. Przed rokiem wywalczył z Lechem mistrzostwo i był kluczową postacią w tym sukcesie.

Od lata 2021 roku zakłada opaskę kapitana, a kibice Lecha z pewnością dawno nie czuli takiej sympatii do zagranicznego piłkarza "Kolejorza". Sam Mikael jednak podkreśla, że jest mocno związany z klubem i z miastem.

- Lubię być kochany. Lubię być doceniany. Lubię być liderem. A to wszystko dostałem w Poznaniu. Kasa? Jasne, jest ważna, ale w Bundeslidze zarabiałem dwukrotnie więcej niż w Lechu i byłem nieszczęśliwy. Po co mi więc pieniądze, które nie dają radości? Zamiast nich wolę jechać do klubu z uśmiechem na twarzy. Wolę przeżywać piękne chwile, jak mistrzostwo czy wygrana z Villarreal. Poza tym nie uważam, że trawa u sąsiada zawsze jest zieleńsza... - powiedział Ishak w rozmowie z Sebastianem Staszewskim z Interii.

Na początku listopada o Szwedzie było bardzo głośno - wbrew oczekiwaniom przedłużył wygasający w czerwcu 2023 roku kontrakt z Lechem. Jego nowa umowa obowiązuje do końca sezonu 2024/2025. Dlaczego Ishak zdecydował się na taki krok, mimo licznych ofert?

PKO Ekstraklasa. Mikael Ishak:
Adam Jastrzębowski

- Miałem naprawdę dużo propozycji. Na przykład z czołowej drużyny z Grecji. Z czołowej drużyny z Ukrainy. Była ciekawa oferta z Belgii. A także z jednej z najlepszych drużyn ze Szwecji. Były też propozycje z topowych lig, chociaż z klubów walczących o utrzymanie. A ja nie chcę walczyć o utrzymanie. Jeśli chodzi o wielkie pieniądze, to dostałem oferty ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Arabii Saudyjskiej. To były olbrzymie kontrakty... Na zgrupowaniu w Dubaju do naszego hotelu przyjeżdżali ludzie, którzy chcieli mnie namówić na grę w tamtejszych klubach... - przyznał szczerze napastnik.

- To były szalone pieniądze, inny świat. Jedną z takich propozycji zostawiłem na mailu jako pamiątkę. Pamiętam rozmowę z moją żoną na temat przyszłości. Bardzo się jej w Poznaniu podoba, chciała tu zostać. Mamy jednak umowę, że w trakcie trwania mojej kariery to ja mam decydujące słowo, ona będzie szefem, gdy przestanę grać.

Kilka dni temu miała miejsce premiera filmu dokumentalnego o kapitanie Lecha. Materiał "Mikael Ishak. Człowiek z wiary" opowiada o początkach napastnika w piłce, o jego przygodzie w Niemczech, a także dlaczego zdecydował się na transfer do Lecha. To obowiązkowa pozycja dla kibiców "Kolejorza". W filmie można usłyszeć braci Mikaela, a także trenerów, którzy z nim pracowali na początku jego ścieżki.

PKO EKSTRAKLASA w GOL24

Lech Poznań jako mistrz Polski prawdopodobnie nie obroni tytułu, a przynajmniej nic nie wskazuje na to pod koniec lutego. Jako potencjalny medalista ponownie spróbuje awansować do Ligi Konferencji. Po sezonie kadra nie przejdzie rewolucji, ale lifting jest konieczny jak zresztą co okienko. Oto możliwa lista zawodników do pożegnania. Znajdziecie tu nazwiska, których z pocałowaniem ręki wzięłaby większość trenerów z Ekstraklasy.

Piłkarze, którzy mogą odejść z Lecha Poznań. Znane nazwiska na liście

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24