Początek spotkania przyniósł jednak kilka groźnych strzałów drużyny Mali. Piłkarze Patrice'a Carterona dochodzili do sytuacji podbramkowych po dośrodkowaniach z rzutów rożnych. Uderzenia Malijczyków były jednak niecelne.
Skutecznością wykazali się za to Nigeryjczycy, którzy w pięć minut zdobyli dwie bramki. Najpierw w 26. minucie do siatki Mali trafił Uwa Elderson Echiejile, który wykorzystał efektowny drybling i precyzyjne dośrodkowanie Victora Mosesa. Potem dogranie Emmanuela Emenike z prawego skrzydła zamknął Ideye Brown i "Super Orły" prowadziły 2:0.
Nie był to jednak koniec bramek dla Nigeryjczyków w pierwszej połowie. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą odsłonę potężnie z rzutu wolnego z ponad 25 metrów uderzył Emmanuel Emenike. Po strzale zawodnika Spartaka Moskwa piłka odbiła się od muru i kompletnie zmyliła interweniującego Mamadou Samassę wpadając przy lewym słupku bramki golkipera Mali.
Gracze Patrice'a Carterona przed drugą połową byli w bardzo trudnej sytuacji. Próbowali zmniejszyć dystans bramkowy do Nigeryjczyków, ale nie potrafili sobie wypracować okazji do zdobycia bramki.
Czwartego gola zdołali za to zdobyć podopieczni Stephena Keshiego. W sytuacji sam na sam z bramkarzem Mali znalazł się wprowadzony na boisko kilka chwil wcześniej Ahmed Musa. Rezerwowy brązowych medalistów PNA sprzed roku posłał piłkę między nogami Samassy i Nigeryjczycy mogli być już niemal pewni występu w niedzielnym finale mistrzostw Afryki.
Podłamani gracze Mali nie mieli pomysłu na dobrze dysponowanych w defensywie rywali. Dopiero wprowadzenie na boisko Cheicka Diabate przyniosło trochę ożywienia w poczynaniach piłkarzy Carterona. Napastnik Bordeaux kilkakrotnie dochodził do sytuacji strzeleckich - dobrze w bramce Nigerii spisywał się jednak Vincent Enyeama.
Malijczycy w końcu zdołali jednak zdobyć bramkę. Diabate wpadł w pole karne rywali, wyciągnął z bramki nigeryjskiego golkipera i odegrał na 12. metr, gdzie na futbolówkę czekał już Cheick Diarra. Zawodnik Rennes uderzył z lewej nogi z pierwszej piłki i zmniejszył różnicę bramkową do trzech trafień.
Na kolejne gole graczy Carterona nie było już jednak stać i to ekipa Nigerii awansowała do finału Pucharu Narodów Afryki. "Super Orły" o zwycięstwo w turnieju zagrają już po raz siódmy w historii. Spotkanie odbędzie się w niedzielę w Johannesburgu.
Jeszcze dziś o 19.30 czeka nas drugi mecz półfinałowy PNA - Burkina Faso zmierzy się z drużyną Ghany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?