Dla Austriaka to powrót do kraju po pięciu latach. Od 2010 do 2014 roku próbował sił w juniorach i rezerwach Bayernu Monachium. Potem wytransferowano go do drugiego zespołu Benfiki Lizbona, z której to od razu powędrował na wypożyczenie do Lechii. W zeszłym sezonie rozegrał dla niej 17 meczów. Zdobył 5 bramek i zaliczył 2 asysty.
Wszystko wskazywało na to, że Friesenbichler spędzi kolejny sezon w Lechii. Nawet sam zainteresowany wyraził chęć kontyunowania kariery w Gdańsku. Problemy zaczęły się jednak tuż przed wyjazdem na obóz do Grodziska Wielkopolskiego. Wtedy to agent piłkarza, ten sam który reprezentuje dwóch innych lechistów (Marko Maricia i Bruno Nazario), postanowił poszukać mu innego klubu. Padło na Austrię Wiedeń - siódmy zespół poprzedniego sezonu.
Lechia odpuściła Friesenbichlera, ale ciągle walczy o Antonio Colaka. Chorwat był dotąd wypożyczony z niemieckiego FC Nurnberg. Z końcem czerwca umowa wygasła, a zdolnego napastnika wykupiło TSG 1899 Hoffenheim. To jednak nie znaczy, że Colak będzie grać w tym zespole. Mówi się, że trafi kolejne na wypożyczenie - właśnie do Lechii. Sprawa ma wyjaśnić się do końca przyszłego tygodnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?