Podoliński: Na pewno w meczu z Zawiszą nie będzie dla nas straconej piłki

Mateusz Faderewski
Gdyby ktoś mi powiedział przed rundą rewanżową, że Dolcan Ząbki będzie bić się o Ekstraklasę, wyśmiałbym go. Tak perfidnie, bezczelnie. Obecna forma zespołu jest sporym zaskoczeniem, nawet dla dziennikarzy i osób blisko związanych z podwarszawskim zespołem.

Relacja na żywo z meczu Dolcan Ząbki - Zawisza Bydgoszcz w Ekstraklasa.net!

- W środę gramy z jednym z pretendentów do awansu. Nawet porażki dwóch w ostatnich meczach tej opinii nie zmienią. Nie zapominajmy, że Zawisza w meczu ze Stomilem grał bez czterech podstawowych zawodników. W tej lidze nie ma zespołu, dla którego strata tylu piłkarzy nie jest osłabieniem. Zawisza przyjedzie do Ząbek bardzo rozdrażniony, ale czy pewny swoich umiejętności? My na szacunek ciężko pracujemy i ten szacunek mamy. Na pewno w środę, podobnie jak tutaj w Stróżach, nie będzie dla nas straconej piłki - zapowiada trener gospodarzy Robert Podoliński, cytowany przez oficjalną stronę Dolcanu.

Podoliński tonuje nastroje. Nie ma co się dziwić, skoro kompletu zwycięstw wiosną w Ząbkach nikt nie spodziewał się. Szkoleniowiec sugeruje jednak, że faworytem meczu będzie zespół Zawiszy. Podoliński odwraca kota ogonem, chroniąc w ten sposób drużynę przed zbędnym szumem medialnym.

Siedem kolejnych zwycięstw, najwyższe zwycięstwo z Bogdanką 5:0 od dwóch lat, wygrana z Cracovią na jej własnym terenie (tylko Dolcanowi w tym sezonie udało się pokonać krakowski zespół). Do tego należy dodać pierwszy zwycięstwo w karierze Podolińskiego nad Kolejarzem Stróże. - W tej chwili jesteśmy zespołem o zupełnie innej jakość - dodaje trener Dolcanu.

- Na pewno nikt z nas się tego nie spodziewał takiego wyniku, ale to jest tylko sport i każdy gra o to by być jak najwyżej w tabeli. Jesteśmy teraz w formie, więc będziemy chcieli podtrzymać passę zwycięstw - stwierdził dla oficjalnej strony Dolcanu bramkarz Rafał Leszczyński, który w meczu z Kolejarzem musiał wyciągać piłkę z siatki dopiero po 539 minutach bez straty gola.

Z uznaniem o gospodarzach wypowiada się oficjalny serwis Zawiszy. Bydgoszczanie są pod ścianą. W ostatniej kolejce przegrali z outsiderem 1. ligi Stomilem Olsztyn 2:3. Jeżeli goście stracą również punkty w Ząbkach, ich marzenia o Ekstraklasę prysną jak mydlana bańka.

Światełkiem w tunelu jest powrót do gry czterech piłkarzy zawieszonych w meczu ze Stomilem za kartki. Jurij Szatałow będzie miał do dyspozycji Łukasza Skrzyńskiego, Piotra Petasza, Kamila Drygasa i Michała Masłowskiego. Jedynie Rafał Leśniewski nie będzie brany pod uwagę z powodu urazu.

Ostatni mecz piłkarze obu drużyn rozegrali 19 września 2012 roku na stadionie w Bydgoszczy, gdzie padł remis 1:1. Dla gospodarzy trafienie w doliczonym czasie gry zaliczył Daniel Mąka. Wcześniej dla Dolcanu trafił Mateusz Piątkowski.

Czy Dolcan przedłuży passę zwycięstw o kolejno spotkanie? A może Zawisza wywiezie cenne punkty z Ząbek i ponownie włączy się w walkę o awans? Wszystko zweryfikuje boisko.

Zapraszamy na relację LIVE z meczu Dolcanu z Zawiszą prosto ze stadionu w Ząbkach. Relację można śledzić w serwisie (kliknij!) oraz aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24