Podwójnie smutny gol Fernando Torresa [ANALIZA]

jac
Bramka strzelona dziś na Stamford Bridge nie sprawiła radości Fernando Torresowi. Raz, że Hiszpan strzelił ją drużynie, której wiele zawdzięcza, a dwa że gol w ostatecznym rozrachunku nic nie dał Chelsea, w której gra od trzech lat. "El Nino" i "The Blues" pożegnali się z Ligą Mistrzów. Finał dla Madrytu, mieniącego się na biało (Real) i czerwono-biało (Atletico).

Gorzkości trafieniu dodało to, że padło ono z przypadku (co osobie Torresa bynajmniej nie dodaje uroku, tylko jeszcze bardziej pogłębia złą prasę) i że nadziei wlało jedynie na osiem minut, po których to koncert zaczęło Atletico, potrafiące na obcym terenie, przy dużym zagęszczeniu pola, wbić aż trzy bramki.

Torres w rewanżu i tak wykonał więcej niż od niego oczekiwano, biorąc pod uwagę schemat taktyczny jaki obrał trener Jose Mourinho (w skrócie polegało to na siedzeniu w okopach i czekaniu aż przeciwnik popełni błąd, co dla napastnika musi być wyjątkowo frustrującym doświadczeniem). Torres wyprowadził zespół na prowadzenie, umiał dokładnie odegrać (77 procent celnych podań), samemu odwrócić się w kierunku bramki i na nią pomknąć. Zazwyczaj powstrzymywał go drugi obrońca, ale przy tak defensywnie grającej Chelsea, indywidualne próby Torresa i tak mogły budzić szczątkowy szacunek.

Mourinho zdjął Hiszpana nieco po godzinie gry przy wyniku 1:2, uznając że na ewentualne odwrócenie losów spotkania wystarczy dwóch napastników (Torresa zmienił Demba Ba, a przed tą zmianą na placu boju pojawił się Samuel Eto'o). Chelsea miała jednak za mało argumentów z przodu. Zresztą po zawodach było już 72. minucie, bo wtedy Atletico trafiło po raz trzeci.

Statystyki Fernando Torresa w meczu z Atletico Madryt:
Czas gry: 67 minut (zmienił go Demba Ba)
Strzały celne: 1 (1+0)
Strzały niecelne: 0
Podania celne: 10 (8+2)
Podania niecelne: 3 (2+1)
Wygrane główki: 2 (2+0)
Przegrane główki: 3 (2+1)
Przechwyty: 1 (0+1)
Straty: 1 (0+1)
Faulował: 1 (1+0)
Był faulowany: 1 (0+1)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24