Podział punktów w Gdańsku

Zbyszek Anioł
Ruch Chorzów 1:0 Lechia Gdańsk
Ruch Chorzów 1:0 Lechia Gdańsk Damian Jędrusiński (Ekstraklasa.net)
W ostatnim meczu 25. kolejki Ekstraklasa grający przez ponad siedemdziesiąt minut w osłabieniu piłkarze Lechii Gdańsk zremisowali z Ruchem Chorzów 1:1.

Remis do przerwy
Lepiej mecz rozpoczęli gospodarze, ale już po osiemnastu minutach z boiska wyleciał Marko Bajić. Serb z konieczności zagrał na pozycji stopera i nie ustrzegł się błędu. Zbyt lekko zagrał piłkę do Pawła Kapsy i później musiał faulować Macieja Sadloka. Sędzia nie mógł podjąć innej decyzji jak pokazanie Bajiciowi czerwonej kartki. Chorzowianie ruszyli do ataku i w 35. miunucie Łukasz Janoszka strzałem głową dał Ruchowi prowadzenie. Piłkę próbował jeszcze wybijać Mysona, ale defensor Lechii był spóźniony. Futbolówka już wcześniej przekroczyła linię bramkową. Podopieczni Tomasza Kafarskiego od razu po straconej bramce ruszyli do przodu ambitnie do ataku. I już w pierwszej akcji wyrównali. Krzysztofa Pilarza pokonał kolega z drużyny - Grzegorz Baran, który niefortunnie przeciął dośrodkowanie z boku boiska.

Bez zmian po przerwie
Druga część gry również rozpoczęła się od ataków Lechii. Najbardziej aktywny był Piotr Wiśniewski. Pomocnik z Gdańska już w pierwszej akcji zakręcił defensywą Ruchu. Do pełni szczęścia zabrakło mu skutecznego wykończenia. Po godzinie gry spróbował ponownie i niewiele zabrakło by pokonał Krzysztofa Pilarza. Swoje szanse po przerwie mieli także goście. A konkretnie dwójka napastników - Łukasz Janosza i Artur Sobiech. Obu za pierwszym razem zatrzymał kapitalnie interweniujący Paweł Kapsa, a popularny "Ecik" dziesięć minut przed końcem nie trafił do pustej bramki.

Jeden punkt wywalczony w Gdańsku oznacza, że Ruch pozostanie na czwartym miejscu w tabeli i do drugiego Lecha "Niebiescy" tracą trzy "oczka". Lechia z kolei umocniła się na szóstej pozycji, powiększając przewagę nad Polonią Bytom do czterech punktów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24