W meczu II rundy Pucharu Brazylii doszło do niecodziennej sytuacji. W 44. minucie rewanżowego spotkania Ponte Preta - Parana goście wykonywali rzut wolny. Drużyna gospodarzy ustawiła mur. Ale nie byle jaki mur. Za stojącymi zawodnikami na murawie położył się jeden z ich kolegów z zespołu, którego zadaniem było zablokowanie ewentualnego strzału po ziemi. Leżący zawodnik zatrzymałby lecącą pod wyskakującym murem piłkę, gdyby ta została tak uderzona. Stało się jednak inaczej. Zobaczcie sami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?