Prezentacja Sandecji - z muzyką i w blasku jupiterów

Marcin Rogowski
Zawodnicy Sandecji Nowy Sącz zaprezentowali się kibicom w blasku jupiterów
Zawodnicy Sandecji Nowy Sącz zaprezentowali się kibicom w blasku jupiterów Stanisław Śmierciak/Sandecja.pl
W środę, 20 lipca, w blasku jupiterów stadionie przy ulicy Kilińskiego 47 w Nowym Sączu odbyła się uroczysta prezentacja drużyny MKS Sandecja Nowy Sącz pod hasłem „Ekstraklasa będzie nasza”, którą prowadził DJ Żusto.

Sandecja Nowy Sącz - wyniki, mecze, live - więcej na stronie klubowej

Oficjalne rozpoczęcie miało miejsce o 20:30. Na sam początek wystąpił zespół taneczny Katharsis. Po występie dziewczyn na specjalnie przygotowaną platformę, wśród obłoków dymu, powiewających klubowych flag i przy oklaskach kibiców, wychodzili zawodnicy Sandecji z bloku defensywnego - Marek Kozioł, Mariusz Różalski, Petar Borovicanin, Marcin Dymkowski, Sebastian Fechner, Jano Frohlich, Marcin Makuch, Tomasz Midzierski, Mateusz Wilk, Marcin Woźniak, Łukasz Derbich.

Następnie znów miał wystąpić zespół taneczny, jednak z powodu awarii prądu opóźnił się on nieco. Po ucichnięciu muzyki oczom wszystkich zebranym na stadionie ludzi zaczęli ukazywać się pomocny i napastnicy biało-czarnych. Oprócz Marcina Chmiesta, który przebywa w Warszawie na konsultacjach medycznych pojawili się: Rafał Berliński, Milan Djurić, Pavel Eismann, Dariusz Gawęcki, Lukas Janic, Patryk Jędrzejowski, Paweł Leśniak, Bartosz Szeliga, Sebastian Szczepański, Wojciech Trochim, Michał Trzeciakiewicz, Arkadiusz Aleksander, Bartosz Wiśniewski.

Każdy z zawodników wyrzucał na trybuny piłkę z autografami wszystkich piłkarzy. Zespół Katharsis pojawił się na scenie po raz trzeci, aby zaprezentować swoje umiejętności. Na sam koniec DJ Żusto przedstawił sztab szkoleniowy, w skład którego wchodzą: Mariusz Kuras (trener), Piotr Bania (II trener), Emil Kuras (asystent trenera), Sławomir Olszewski (trener bramkarzy), Maksymilian Cisowski (kierownik drużyny), Stefan Zdeb (klubowy lekarz), Marcin Janikowski (masażysta) oraz Jarosław Janus (masażysta).

Po zakończeniu prezentacji fotoreporterzy mieli czas na robienie zdjęć. Odbyła się także krótka konferencja prasowa, na której można było zadać tylko pięć pytań trenerowi.

Nie wolno zapomnieć o kibicach, którzy po raz kolejny udowodnili, że ich serce jest biało-czarne. Stawili się oni na trybunach stadionie w liczbie około 1,5 tyś i głośno podkreślali przywiązanie do barw klubowych. Nie mogło zabraknąć „lokomotywy”, jak zawsze jej maszynistą był kapitan drużyny Jano Frohlich, którą piłkarze podziękowali kibicom za przybycie na uroczystość.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24