Prezes Tomasz Asensky: - Olimpia Grudziądz będzie walecznym zespołem w II lidze!

Dariusz Knopik
Dariusz Knopik
Po ostatnim gwizdku w meczu Olimpia - Błękitni zapanowała wielka radość w ekipie z Grudziądza. Piłkarze, sztab trenerski, działacze oraz kibice świętowali awans. Biało-zieloni rozegrają jeszcze jeden mecz z Gedanią. Potem krótka przerwa i przygotowania do nowego sezonu
Po ostatnim gwizdku w meczu Olimpia - Błękitni zapanowała wielka radość w ekipie z Grudziądza. Piłkarze, sztab trenerski, działacze oraz kibice świętowali awans. Biało-zieloni rozegrają jeszcze jeden mecz z Gedanią. Potem krótka przerwa i przygotowania do nowego sezonu Łukasz Szalkowski
Olimpia Grudziądz po zwycięstwie 1:0 nad Błękitnymi Stargard wywalczyła awans do II ligi. Z Tomaszem Asenskym, prezesem klubu, rozmawiamy o ostatnich trudnych tygodniach, kulisach awansu, obchodach 100-lecia i planach na przyszłość.

Jak wyglądało ostatnie kilka tygodni w klubie?
Żyliśmy w dużym stresie, mając w pamięci, że w zeszłym sezonie awans straciliśmy w ostatniej kolejce. Na ostatniej prostej zostaliśmy my i rezerwy Pogoni Szczecin. Długo nie mogliśmy wygrać i nasza przewaga stopniała do jednego punktu. Wzajemnie się mobilizowaliśmy i patrzyliśmy tylko na siebie, nie zaprzątając sobie głowy, tym co dzieje obok. Wygraliśmy dwa mecze po 1:0, a rywale potknęli się w Solcu Kujawskim i od soboty cieszymy się z awansu.

Jednak łatwo to nie przyszło. Co robiliście przez ostatnie dni przed sobotnim meczem z Błękitnymi?
Pracowaliśmy głównie nad koncentracją i powtarzaliśmy sobie, że musi być mniej nerwowości w naszej grze. Po zwycięstwie nad Polonią Środa Wielkopolska było widać, że z chłopaków spadł ogromny balast niemożności strzelenia gola. Mówiliśmy też, że trzeba szybko otworzyć wynik, bo wtedy gra nam się łatwiej.

Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić, ale wam się udało. Potem było już spokojniej?
Nic z tego. Szybko strzeliliśmy gola i potem mieliśmy kolejne okazję, ale nic nie chciało wpaść do bramki. W miarę rozwoju sytuacji mecz się wyrównywał i przyznaję, że w końcówce to siedziałem jak na szpilkach.

Co pan czuł po ostatnim gwizdku?
To była mieszanka radości z ulgą. Cieszyłem się, bo spełniliśmy cel o jakim marzyliśmy od dwóch lat. Ważne było, że wywiązaliśmy się z obietnic i zobowiązań, które składaliśmy władzom miasta. A przypomnę, że to miasto Grudziądz jest właścicielem Olimpii.

No i będziecie mogli w radosnych nastrojach świętować 100-lecie powstania klubu.
To jest trudny czas kiedy gra się o taki cel na jubileusz. To dodatkowo nakłada na wszystkich presję. 30 czerwca kiedy będzie uroczysta gala jubileuszowa, to będzie radość i wesele, a nie stypa i pogrzeb. W ogóle nie chce myśleć jak to by wszystko wyglądało jakbyśmy nie awansowali.

Ale awansowaliście i teraz przed wami pięć trudnych tygodni, w których trzeba zbudować zespół na II ligę. Ilu zawodników zostanie w zespole?
Większość miała tak skonstruowane kontrakty, że w razie awansu zostały one automatycznie przedłużone na kolejny sezon. Część miała podpisane umowy dwuletnie. Odejdzie około pięciu zawodników. Tylu samych będziemy chcieli pozyskać. Zachowamy trzon zespołu i nie trzeba będzie go budować od nowa jak to miało miejsce rok i dwa lata temu. Nie będzie tak nerwowo jak wtedy

Czy trener Bogusław Baniak będzie dalej prowadził zespół?
Mamy podpisaną umowę do 30 czerwca 2023 roku. Umówiliśmy się, że po awansie usiądziemy do rozmów i zastanowimy się co dalej. To nie będzie długo trwało.

Kiedy rozpoczynają się przygotowania do nowego sezonu i jak będą wyglądały?
Spotykamy się 24 czerwca i zagramy mecz z Wigrami Suwałki, który otworzy obchody jubileuszu 100-lecia klubu. Potem będziemy trenowali u siebie i grali sparingi. Niedługo ogłosimy z kim.

Jakie plany na nowy sezon?
Ambitne. Chcemy powalczyć o miejsce w pierwszej szóstce. Patrząc na różnice punktowe w II lidze nie ma co mówić, że gra się o utrzymanie, bo to do niczego nie prowadzi. Liczę, że pokażemy się z dobrej strony. Chcemy zbudować ambitny zespół, który namiesza w rozgrywkach. Olimpia Grudziądz będzie walecznym zespołem

O ile musi wzrosnąć budżet na grę w II lidze?
20-30 procent to minimum. Wzrastają trochę płace zawodników, rosną koszty logistyczne. Musimy temu podołać.

A co z procesem licencyjnym?
Wypełniliśmy ostatnie dokumenty. Liczymy, że obejdzie się bez problemów i dostaniemy licencję.

Zanim będą występy w II lidze, to jeszcze czeka was ostatni mecz w III lidze na pięknej Polsat Plus Arenie w Gdańsku.
To jest nagroda dla chłopaków za cały sezon zagrać na takim stadionie. Jedziemy do Gedanii po zwycięstwo, by zakończyć ligę jak na zwycięzcę przystało.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Prezes Tomasz Asensky: - Olimpia Grudziądz będzie walecznym zespołem w II lidze! - Gazeta Pomorska

Wróć na gol24.pl Gol 24