Widok mężczyzny pod krawatem w młynie przykuł uwagę fotoreporterów. Prezes Kruszewski razem z sympatykami "Nafciarzy" dopingował drużynę zarówno w pierwszej jak i w drugiej połowie. Tak samo świętował bramkę na 2:0, by następnie pieklić się kiedy rywal trafił na 2:3.
Jacek Kruszewski to jedna z ważnych postaci obecnej Wisły Płock. Od czerwca 2012 nieprzerwanie pełni w niej funkcję prezesa. Ze sporymi sukcesami. Za jego kadencji drużyna awansowała z II do I ligi i z I ligi do ekstraklasy, w której utrzymuje się od sezonu 2016/17. Również za jego kadencji Wisła sprzedała drogo Arkadiusza Recę (Atalanta Bergamo) i Damiana Szymańskiego (Achmat Grozny), a nabyła w relatywnie niskiej cenie Dominika Furmana - lidera środka pola. Do reprezentacji Wisła Kruszewskiego wypromowała też selekcjonera Jerzego Brzęczka. W listopadzie doczekała się natomiast podpisów w sprawie budowy nowego stadionu w Płocku. Sporo, jak na siedem lat pracy...
Te wszystkie fakty budują pozytywny wizerunek Kruszewskiego. To jeden z nielicznych prezesów w ekstraklasie, który może pozwolić sobie na wizytę w młynie. Zresztą przez wiele lat był jego istotną częścią. - Kiedyś próbowałem policzyć wszystkie wyjazdy, na których byłem. Dałem sobie spokój przy kilku setkach - mówił niedawno sam Kruszewski w rozmowie z weszlo.com. - Miłość do Wisły prawdopodobnie wyssałem z mlekiem matki. Po raz pierwszy na mecz zabrał mnie mój świętej pamięci ojciec. Przyprowadzał mnie na spotkania Wisły jeszcze na początku lat 70., kiedy nie było obecnego stadionu i graliśmy na obiekcie miejskim. Nie było dopingu, nie było krzesełek, nie było ludzi na trybunach, a drużyna występowała w trzeciej lidze, ale ja zawsze kochałem klub niezależnie od poziomu rozgrywkowego.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?