"Zarząd Lechii Gdańsk SA nie planuje zmiany na stanowisku pierwszego trenera zespołu seniorów, nie prowadzi też rozmów z trenerem Pogoni Szczecin Dariuszem Wdowczykiem. Artykuły, które ostatnio ukazały się w mediach nie zostały poprzedzone przez ich autorów jakimkolwiek sprawdzeniem u źródła rzekomej informacji o zwolnieniu trenera Michała Probierza, co można ocenić jako brak rzetelności dziennikarskiej. "
Wydawać by się mogło, że takie oświadczenie, opublikowane dosłownie dwa dni temu, na jakiś czas utnie wszelkie spekulacje w tej materii, ale nie tym razem. Plan jest podobno prosty. W Lechii ma zostać zatrudniony Czesław Michniewicz, a dotychczasowy trener Biało-Zielonych, miałby zastąpić w Śląsku Wrocław Stanislava Levego.
Czytaj również: Gikiewicz zdecydowany by odejść ze Śląska. "Mogę zrzec się pieniędzy, które zalega mi klub"
Brzmi niedorzecznie? Sprawę miał podobno potwierdzić Czesław Michniewicz, którego tygodnik cytuje. – Było zapytanie w tej kwestii, ale nie wiem, jak się potoczą sprawy z sympatykami Lechii – miał powiedzieć trener. Dlaczego sympatycy Lechii mieliby stanowić problem? Michniewicz mieszka w Gdyni i trenował kiedyś Arkę.
Cytując tygodnik "kuluary aż huczą". Cóż, na ten moment ciężko nam w to uwierzyć. Między innymi z powodu braku jakichkolwiek przesłanek o nadchodzącym końcu ery sympatycznego Czecha w Śląsku, oraz po zapewnieniach Lechii o pozycji Probierza. No, ale "kuluary aż huczą"...
źródło: Piłka Nożna
Czytaj również:
- Śląsk odrzucił dwie ofery za Paixao. Agent: Marco jest tym faktem bardzo zasmucony
- Śląsk zdecydowany na Pawła Zielińskiego. Warunkiem transferu... stadion
- Marco Paixao, jego agent czy media? Kto kręci i dlaczego? [KOMENTARZ]
Dołącz do żywej społeczności fanów Śląska Wrocław!
Czytaj również: [url=http://www.gol24.pltitle=""]TRANSFERY [NA ŻYWO] [/url]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?