- Każdy ma świadomość, że dziś gramy derby, nastrój w drużynie jest dobry - mówi Wojciech Stawowy, szkoleniowiec ŁKS. - Jesteśmy przygotowani do tego meczu i w pewnym sensie nie możemy się już go doczekać. Ja wierzę w swoją drużynę, w to co robimy, w chłopaków.
- Oczywiście mecz derbowy to jest zupełnie inne spotkanie niż każdy inny mecz ligowy. Tutaj zawsze wchodzą te czynniki emocjonalne, ale trzeba umieć nad nimi zapanować, żeby one nie przeszkadzały.
- Dla nas Widzew jest kolejnym rywalem na drodze, która ma nas doprowadzić do naszego celu.
- W pierwszej lidze nie ma faworytów, nie ma czegoś takiego jak ktoś, kto jest zdecydowanym faworytem, bo gdyby tak było, to już dzisiaj bylibyśmy pewni awansu do ekstraklasy, a tego awansu pewien nie może być jeszcze nikt. Nawet Termalica, która miała nad nami 10 punktów przewagi ma ich już tylko 9 i w perspektywie bardzo dużo meczów do rozegrania.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?