Vuelta Espana: Alejandro Valverde wygrał czwarty etap. Majka odrabia straty
Klubowa lokomotywa robi wrażenie. - Jest przepiękna, a po remoncie prezentować się będzie wręcz imponująco. Rozpiera nas duma, że przed stadionem stanie ten piękny parowóz. Będzie przypomniał o wartościach Kolejorza, sile, niezłomności i determinacji - mówi Radosław Majchrzak, szef Stowarzyszenia Kibiców Lecha Poznań, które było pomysłodawcą tego przedsięwzięcia.
Mierząca 4,5 metra i długa na około 27 metrów lokomotywa została wyprodukowana w 1956 roku w poznańskim „Ceglorzu”.
I po 60 latach trafiła "do domu". Kilka dni temu została sprowadzona z parowozowni w Wolsztynie. Przejazd ważącej 130 ton stalowej maszyny trwał ponad 8 godzin.
-Teraz poddamy ją czyszczeniu, śrutowaniu i malowaniu. Zostaną też wymienione zardzewiałe elementy poszycia. Cały proces odbędzie się w specjalnej kabinie dostosowanej do wymiarów naszego eksponatu - wyjaśnia Andrzej Jasiński, kierownik wydziału budowy pudeł wagonowych FPS.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy sam koszt malowania i transportu do Poznania to około 100 tysięcy złotych. Faktury zapłaci sponsor Lech Pils.
- To pierwsze na taką skalę wspólne przedsięwzięcie z kibicami w Polsce. Ma być hołdem dla całej rodziny Kolejorza. Inne kluby na pewno będą nam zazdrościć - mówi Michał Nowacki, przedstawiciel sponsora poznańskiego klubu.
-Przy remoncie będzie pracowało 20 osób. Wszyscy cieszą się z tego zadania, bo sami jesteśmy kibolami Kolejorza - dodaje Andrzej Jasiński.
Renowacja ma zakończyć się w styczniu przyszłego roku. Wiosną lokomotywa stanie przy Bułgarskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?