Przedstawiamy: Sandecja Nowy Sącz

HISTORIA

Drużyna z Nowego Sącza należy do jednej z najstarszych w tej klasie rozgrywkowej. Jej początki datuje się na na rok 1910. W roku najbliższym zespół ma świętować 100-lecie istnienia, na które planowano awansować do 1 ligi, co jak widać udało się. Początki istnienia klubu to głównie gra na szczeblach poniżej rozgrywek wojewódzkich. Po wojnie nastąpił rozwój zespołu, a z czasem drużyna znalazła sobie miejsce w okolicach III i IV ligi. Największe sukcesy zespołu to obecny awans do I ligi oraz wcześniejsze dwa występu na szczeblu centralny ( wtedy 2 liga ), które miały miejsce w sezonach 1986/1987 oraz 1991/1992/. Wtedy nie udało się utrzymać na dłużej niż sezon, dlatego w Nowym Sączy wierzą, że za trzecim podejściem wreszcie się uda.

POTENCJAŁ PIŁKARSKI

Sandecja sprzed pół roku tylko w małym stopniu przypomina tą obecną. Największe zmiany zaszły w przerwie między rundą jesienną, a wiosenną tego sezonu. Wtedy z rozgrywek wycofała się Kmita Zabierzów, a większość jej piłkarzy wraz z trenerem przeniosła się do Nowego Sącza. Połączenie przyzwoitej drużyny 1 ligowej, z dobrą drużyną 2 ligową zaowocowało powstaniem czołowego zespołu 2-ligowego, zdolnego do awansu. Poza tym w drużynie jest jeszcze kilku zawodników związanych z regionem z Piotrem Banią , znanym z występów w Cracovii, na czele. Kmita walczyła z dobrymi efektami o utrzymanie w I lidze, a Sandecja jest teraz jej nieco ulepszoną wersją, dlatego wydaje się, że piłkarski potencjał drzemiący w drużynie jest spory. Do tego szukane są dodatkowe wzmocnienia wśród których padają znane nazwiska takie jak choćby Piotr Bagnicki czy występujący ostatnio w Polonii Bytom, wychowanek Sandecji Dawid Szufryn

FINANSE

Finanse nie są najmocniejszą stroną klubu z Nowe Sącza. Wprawdzie obecnie sytuacja się stabilizuje, ale ciągle działacze muszą radzić sobie z dawnymi długami. Obecnie budowana jest grupa sponsorów, których pieniądze mają zapewnić klubowi spokojną przyszłość, ale poszukiwany jest też sponsor strategiczny, który miałby zapewnić drużynie dobrobyt na długie lata.

ORGANIZACJA

W Nowym Sączy stadion może pomieścić 5 tysięcy osób z czego 3 tysiące znajdą sobie miejsce na plastikowych krzesełkach. Stadion jest po renowacji, nie brakuje miejsc dla vipów czy dziennikarzy. Niestety obiekt nie posiada ani oświetlenia ani podgrzewanej murawy.

PROGNOZA

Największym atutem Sandecji jest fakt posiada sporej grupy piłkarzy, którzy jeszcze pół roku temu walczyli na tym szczeblu rozgrywek na co dzień. To wszystko wsparte coraz większym zaangażowaniem lokalnej społeczności, nowymi graczami i ambicją osiągnięcia największego sukcesu w historii klubu, jakim byłoby utrzymanie w lidze, sprawia że szanse na utrzymanie zespołu z Nowego Sącza są całkiem spore. Może nie będzie to łatwe zadanie, ale na pewno jest ono w zasięgu drużyny