Na nic się zatem zdała rozpaczliwa obrona prezesa Realu, Florentino Pereza, który twierdził, że w składzie "Królewskich" na mecz pucharowy z Cadiz nie było nieuprawnionych zawodników. Jego zdaniem Czeryszew, który miał na koncie trzy żółte kartki z poprzedniego sezonu (za które powinien pauzować w jednym meczu obecnych rozgrywek), mógł zagrać, ponieważ zawodnik nie został poinformowany o zawieszeniu, co powinno zostać uczynione. Perez zaznaczył ponadto, że według regulaminu na tym etapie rozgrywek konto z żółtymi kartkami powinno zostać wyzerowane. Linia obrony Realu nie przekonała jednak Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej (RFEF), która wykluczyła stołeczny klub z Pucharu Króla.
Przypomnijmy, że w środowy wieczór Real pokonał na boisku Cadiz 3:1. Do przerwy "Królewscy" prowadzili 1:0 po golu Czeryszewa, ale w szatni stołecznego klubu nikt się raczej nie cieszył. Do Rafy Beniteza zaczęły bowiem docierać informacje o tym, że Rosjanin mógł być zawieszony na ten mecz. Wtedy Hiszpan zdecydował się zdjąć skrzydłowego z boiska. - Zdjęliśmy go, żeby pokazać, że działamy w dobrej wierze - podsumował szkoleniowiec.
Wiadomo było jednak, że Cadiz ma prawo złożyć skargę i nikogo nie dziwiło, że klub skorzystał z tego przywileju. - Nie wiedziałem, że Czeryszew jest zawieszony. Nie myślałem, że Real może popełnić taki błąd - stwierdził rzecznik Cadizu, Antonio Navarett. Po decyzji RFEF to właśnie jego klub awansuje dalej, choć Real ma prawo się odwołać i zapewne to zrobi. Trudno jednak przypuszczać, żeby kolejni sędziowie mieli zmienić werdykt na korzyść "Królewskich", zwłaszcza że były sędzia piłkarski Emilio Rosanes stwierdził niedawno, że próbował ostrzec klub z Madrytu przed wystawieniem Czeryszewa, jednak odbił się niczym od ściany, nie otrzymując jakiejkolwiek odpowiedzi z Realu.
Foto Olimpik/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?