Real Madryt - Levante LIVE! Ostatni przystanek Królewskich przed Gran Derbi

Grzegorz Ignatowski
W ostatnim meczu piłkarze Realu Madryt schodzili z boiska przy akompaniamencie gwizdów. Do dzisiejszego spotkania przygotowywali się przy głośnych głosach krytyki. Jak "Królewscy" poradzą sobie z tego rodzaju presją? Dowiemy się po meczu z Levante, który rozpocznie się o godzinie 21:00.

Na początek rzut oka na ostatnie wyniki Realu Madryt. 1 marca podopieczni Carlo Ancelottiego zremisowali 1:1 z Villarrealem na własnym stadionie. To żadna sensacja, bowiem "Żółta Łódź Podwodna" gra w tym sezonie bardzo dobrą piłkę. Jednak tydzień później lepszy od Realu okazał się Atheltic Bilbao, co oznaczało utratę fotela lidera. Atmosfera zrobiła się gęsta, ale kulminacja nastąpiła trzy dni później. Wówczas Real na własnym stadionie przegrał z Schalke 3:4 i był o krok od odpadnięcia z Ligi Mistrzów. Nie ma się co dziwić, że na piłkarzy spadła fala krytyki.

Zanim dołączymy do licznego grona krytyków przeanalizujmy sytuację kadrową Realu. W ostatnich meczach z różnych przyczyn nie mogli grać Sergio Ramos, Luka Modrić czy James Rodriguez. W meczu z Levante wykluczony z gry będzie tylko ten ostatni. Warto też pamiętać, że dzisiejszy rywal to zupełnie inna półka niż Schalke, Atheltic czy Villarreal. Można się więc spodziewać, że "Królewscy" wrócą dziś na właściwe tory i poprawią nastroje przed zbliżającym się meczem z Barceloną.

Fani Realu liczą przede wszystkim na Cristiano Ronaldo. Owszem, Portugalczyk nie jest ostatnio w najwyższej formie, ale w siedmiu meczach jakie zagrał przeciwko Levante strzelił do tej pory 12 bramek.

Za Realem przemawia też bilans dotychczasowych spotkań. Na 16 spotkań rozegranych do tej pory pomiędzy tymi drużynami "Królewscy" wygrywali 12 razy, trzykrotnie oddając punkty rywalom. Po raz ostatni zespół z Walencji wygrał z madrytczykami 18.09.2011 roku. Mecz zakończył się wówczas zwycięstwem Levante 1:0 po golu Arouny Kone. Z obecnie grających piłkarzy to spotkanie pamięta jedynie 38-letni Juanfran.

W Hiszpanii cały czas mówi się o kryzysie Realu, jednak słowo kryzys wydaje się być przedwczesne. Mimo wszystko przed El Clasico atmosfera jak zawsze robi się niezwykle gęsta i media wciąż pompują balonik. Co na to Carlo Ancelotti? Włoch uważa, że krytyka w takim klubie jak Real Madryt jest czymś naturalnym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24