Remis Puszczy ze Startem niekorzystny dla obydwu zespołów

Tomasz Bejnarowicz / Gazeta Krakowska
Puszcza Niepołomice podzieliła się punktami ze Startem Otwock
Puszcza Niepołomice podzieliła się punktami ze Startem Otwock Ludwik Kostuś / Gazeta Krakowska
W niedzielne popołudnie w Niepołomicach zmierzyły się dwie drużyny, które zachowały już tylko matematyczne szanse na uniknięcie spadku do III ligi. W starciu outsiderów padł remis, ale kwestia wygranej ważyła się do samego końca.

Pierwsze minuty były bardzo chaotyczne z obu stron, dopiero w 12 min kibiców ze snu obudził Łukasz Choiński. Pomocnik Startu otrzymał znakomite podanie od Patryka Kamińskiego, oszukał sprytnym zwodem defensywę gospodarzy i strzałem z 10 m pokonał debiutującego w drużynie Puszczy Tomasza Wróbla.

Pięć minut później niepołomiczanie mogli wyrównać, lecz Martin Herman w doskonały sposób obronił zarówno uderzenie Krzysztofa Radwańskiego, jak i dobitkę Petera Keshiego. Były napastnik Lotnika Kryspi-nów w tej sytuacji bramki nie zdobył, ale za to w 27 min zaliczył asystę. W polu karnym Keshi został podcięty przez Hermana, a pewnym egzekutorem "jedenastki" okazał się Wojciech Ankowski. Tuż przed przerwą Puszcza była bliska strzelenia drugiej bramki, jednak Sebastian Janik trafił z dystansu w słupek.

W drugiej połowie grę prowadzili goście, kilkakrotnie groźnie uderzał zza pola karnego rezerwowy Krzysztof Kuźmińczuk. Właśnie ten zawodnik w 74 min próbował zaskoczyć technicznym strzałem z rzutu wolnego Wróbla, ale z dobrej strony pokazał się golkiper gospodarzy.
Ostatni kwadrans mógł być bardzo szczęśliwy dla zespołu Dariusza Wójtowicza, gdyby jednak jego gracze nie marnowali takiej okazji, jaką miał w 83 min Maciej Papież. W doliczonym już czasie gry piłkę meczową miał Tomasz Moskała. Napastnik Puszczy, po akcji Keshiego z Radwańskim, znalazł się przed Hermanem, niestety trafił wprost w bramkarza Startu.

- Ten wynik nie cieszy nikogo. Karnego nie było, mój bramkarz trafił w piłkę, oglądałem już powtórki na wideo i one tylko utwierdziły mnie w przekonaniu - stwierdził szkoleniowiec Startu, Dariusz Dźwigała.
- Faktycznie ten punkt nie daje nic ani nam, ani drużynie gości. Pierwsza połowa w naszym wykonaniu była w miarę dobra, natomiast po przerwie żenująca. 90 procent podań było niecelnych, popełnialiśmy błędy praktycznie w każdym elemencie - przyznał szczerze trener niepołomiczan, Dariusz Wójtowicz.

Puszcza Niepołomice - Start Otwock 1:1 (1:1)

Bramki: Ankowski 27 karny - Choiński 12

Sędziował: Grzegorz Stęchły (Jarosław). Widzów: 250.

Puszcza: Wróbel 3 - Ogórek 3, Księżyc 3, Lewiński 3I, P. Morawski 3 (58 Papież 3) - Marcin Morawski (16 Keshi 3), Ankowski 4I (73 Serafin), Bojarski 2, Radwański 3, Janik 3 - Moskała 3.

Start: Herman 4 - Bobrowski 3, Moryc 3, Pacuszka 3 (46 Dźwigała 3I), Karaś (21 Kuźmińczuk 3) - Choiński 4, Tokaj 3I, Mazurkiewicz 3, Kęsek 3 - Kamiński 4 (79 Kozakiewicz), Wocial 3 (74 Sobótka).

Piłkarz meczu: Martin Herman.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24