Ruch Chorzów - największy sukces w XXI wieku
Ruch Chorzów zdobył czternaście tytułów mistrza Polski, ale po ostatni z nich sięgnął w 1989 roku. W XXI wieku największym sukcesem niebieskich było wicemistrzostwo wywalczone w 2012 roku przez drużynę prowadzoną przez trenera Waldemara Fornalika.
Chorzowianie do ostatniej kolejki walczyli wtedy o tytuł i przez blisko godzinę byli nawet mistrzem. Niestety później Śląsk Wrocław strzelił gola Wiśle wygrywając w Krakowie 1:0 i to on zasiadł na tronie wyprzedzając w tabeli o jeden punkt Niebieskich i o trzy Legię.
"Przed ostatnim meczem sezonu na Cichej panowała ogromna mobilizacja. Wszyscy w Chorzowie byli świadomi szansy otwierającej się przed drużyną Waldemara Fornalika. Na trybunach pojawił się nawet dawno nie widziany na stadionie Gerard Cieślik, który chciał na własne oczy zobaczyć jak jego ukochany klub walczy o 15. w historii tytuł mistrza Polski. Legenda Ruchu tydzień wcześniej skończyła 85 lat i z tej okazji kibice kilkakrotnie odśpiewali mu chóralne "Sto lat". Na stanowisku spikera zasiadł natomiast znany aktor Bogdan Kalus, który regularnie pełnił tę funkcję na początku tego wieku, zanim jeszcze został gwiazdą seriali "Ranczo" i "Święta wojna" - pisaliśmy wtedy w relacji z Chorzowa.
ZOBACZCIE CO DZIŚ ROBIĄ NIEBIESCY WICEMISTRZOWIE POLSKI
Emocje na Cichej były podczas meczu z Lechią ogromne, co świetnie ilustrują napisane 6 maja 2012 roku słowa:
"Ruch od początku ruszył do ataku nacierając z ogromną pasją. Arkadiusz Piech najpierw nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem, ale w 18 min. w pełni się zrehabilitował zdobywając swoją dwunastą bramkę w sezonie. Asystę przy tym golu zaliczył Łukasz Janoszka, który obsłużył rezerwowego na Euro 2012 doskonałym prostopadłym podaniem, a spiker Kalus mógł na cały głos wykrzyczeć swój słynny firmowy okrzyk po bramce Niebieskich: - Booooomba!
Chwilę później wśród kibiców wyposażonych w telefony z internetem rozległa się głośna wrzawa. Niezorientowani sądzili, że to może Wisła strzeliła gola Śląskowi, z którym chorzowianie rywalizowali o tytuł mistrzowski, ale to tylko Górnik stracił bramkę w Lubinie. Za moment tumult na trybunach był jeszcze większy, ale tym razem wszyscy wiedzieli o co chodzi. Drugiego gola dla gospodarzy po wspaniałym uderzeniu z dystansu z ponad 20 m zdobył Gabor Straka. W tym momencie na widowni rozpoczęła się wielka feta, bo sympatycy Niebieskich byli przekonani, że losy spotkania zostały rozstrzygnięte."
Obejrzyj dokładnie
Przypomnijmy skład Niebieskich z ostatniego meczu sezonu 2011/12 z Lechią, który na trybunach obserwował nadkomplet widzów.
Ruch: Pesković - Lewczuk, Grodzicki, Stawarczyk, Szyndrowski - Zieńczuk, Lisowski, Straka, Janoszka (90. Grzyb) - Jankowski (73. Abbott), Piech (87. Burliga).
Ruch jeszcze dwa lata później zdołał uplasować się na podium kończąc sezon 2013/14 na trzecim miejscu w Polsce. Później zaczął się zjazd Niebieskich, którzy w 2017 roku opuścili szeregi Ekstraklasy i zaliczyli trzy spadki z rzędu, a obecnie grają w III lidze.
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
Postawił na Rosję, teraz gra za darmo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?