Są dwa plany ratowania Odry?

Rafał Musioł/Dziennik Zachodni
Jeszcze niedawno Odra ogrywała Legię. Dziś stoi nad przepaścią
Jeszcze niedawno Odra ogrywała Legię. Dziś stoi nad przepaścią Sylwester Wojtas (Ekstraklasa.net)
Działacze Odry wciąż czekają na przelew od Czechów. Tymczasem trener i piłkarze tracą cierpliwość. Zapowiadają stanowcze posunięcia.

Trener Odry Wodzisław Leszek Ojrzyński ponownie spotkał się wczoraj z szefami tego klubu, by porozmawiać o finansowych zaległościach.

- Przed tygodniem obiecano nam, że do poniedziałku wszystko zostanie uregulowane. Wczoraj na koncie nic się jednak nie pojawiło, usłyszałem tylko stwierdzenie, że działacze wciąż czekają na przelew od czeskiego właściciela klubu - opowiada szkoleniowiec. - Dowiedziałem się także, że opracowywany jest plan ratowania Odry, chociaż wcześniej zapewniano nas, że taki już istnieje. Trudno się więc nie zastanawiać, czy są już dwa plany, czy to tylko mydlenie oczu. W każdym razie czas mija i jeśli nic się w tym tygodniu nie wydarzy, to pewnie nastąpią jakieś stanowcze posunięcia ze strony mojej i piłkarzy - dodaje Ojrzyński.

W niedawnym wywiadzie dla "Sportu" przewodniczący Rady Nadzorczej Odry, Andrzej Surma, stwierdził, że nie zgodził się na dodatkowe gwarancje otrzymywania pieniędzy przez jednego z zawodników, bo "nawet w burdelu muszą obowiązywać pewne zasady".

- Nie zniżę się do takiego poziomu dyskusji, ale uważam, że nawet w tym domu, o którym była mowa, płaci się za wykonywaną pracę - komentuje Ojrzyński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24