Sadlok oficjalnie wiślakiem. Lewy obrońca z konieczności?

Jakub Podsiadło
Maciej Sadlok od przyszłego sezonu grać będzie w Wiśle
Maciej Sadlok od przyszłego sezonu grać będzie w Wiśle Grzegorz Rutkowski
Kolonia byłych piłkarzy Ruchu w Wiśle Kraków powiększyła się dzisiaj do trzech zawodników - do sprowadzonych wcześniej Michała Buchalika i Macieja Jankowskiego dołączył Maciej Sadlok. Piętnastokrotny reprezentant Polski związał się z "Białą Gwiazdą" na rok z opcją przedłużenia umowy o kolejne trzy lata.

Były zawodnik "Niebieskich" docelowo ma wypełnić lukę na lewej stronie obrony Wisły po odejściu Piotra Brożka i Gordana Bunozy. To trudne zadanie przed trenerem Franciszkiem Smudą i samym zawodnikiem, który kilka lat temu przyznał, że gra na tej pozycji nie należy do jego najmocniejszych stron. W kontekście transferu do Wisły mówiło się także o Giorgim Popchadze z Jagiellonii, Djordje Cotrze z Zagłębia i Florencie Haninie - ostatecznie pod Wawel trafił 24-letni wychowanek Pasjonata Dankowice.

Przed kilkoma dniami Sadlok rozstał się z Ruchem Chorzów - przy Cichej występował przez ostatnie siedem lat kariery z półtoraroczną przerwą na pobyt w Polonii Warszawa. W ubiegłej rundzie pojawił się na boisku pierwszy raz od operacji kontuzjowanej pięty. Po błyskawicznych testach medycznych w Krakowie defensor podpisał z Wisłą roczną umowę z klauzulą umożliwiającą jej przedłużenie o trzy lata.

Sadlok to piętnastokrotny reprezentant Polski - w koszulce z białym orłem na piersi zadebiutował 14 listopada 2009 w towarzyskim meczu z Rumunią w Warszawie. Oprócz tego występował również w młodzieżowej kadrze "biało-czerwonych".

źródło: Wisła Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24