"Zostaję w Śląsku na pewno co najmniej do lata, bo chcę wypełnić kontrakt. Chcę poprowadzić drużynę do obrony mistrzostwa Polski" - napisał na swojej oficjalnej stronie internetowej "Roger". Informację tę potwierdził nam także jego menedżer Daniel Weber. - Sebastian zostaje do czerwca - oświadczył.
To odwrót właściwie o 180 stopni, bo jeszcze po ostatnim meczu jesieni z Legią Warszawa piłkarz deklarował, że jeśli do końca roku kalendarzowego nie dogada się z klubem, to chciałby zmienić otoczenie już teraz. - Z niewolnika nie ma pracownika - oznajmił wtedy zdecydowanie. Teraz nie dość, że będzie grał na Dolnym Śląsku wiosną, to jeszcze dodaje "co najmniej".
Zawodnik potwierdził, że było zainteresowanie z Azerbejdżanu, ale nigdy z nikim nie negocjował konkretnej umowy, a takie pojawiły się zarzuty. Tymczasem międzynarodowe przepisy zabraniają takich rozmów, gdy do końca kontraktu z obecnym pracodawcą jest więcej niż pół roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?