Mbappe przeklął Lewandowskiego. „Lewy” uraził nos Kyliana

W 88. minucie największe gwiazdy reprezentacji Francji i Polski walczyły o piłkę, kiedy Robert Lewandowski zahaczył ręką złamany nos Kyliana Mbappe.

Kylian natychmiast chwycił go za twarz.

Kapitan „Les Bleus” po tym uderzeniu „Lewego” wyglądał na bardzo niezadowolonego i przez długi czas dotykał urażonego nosa.

Mbappe powiedział coś do Lewandowskiego – z jego ustach wyczytano frazę „fils de pute”, co można to przetłumaczyć jako „skurwiel” lub „skur...syn”.

Po ostatnim gwizdku jednak obaj kapitanowie podali sobie w zgodzie ręce i uściskali się.

Najpewniej był to po prostu emocjonujący epizod na boisku. Bez żadnych specjalnych konsekwencji.

Mbappe z Lewandowskim od dawna darzyli się szacunkiem. Kylian swego czasu nalegał nawet na włodarzy Paris Saint-Germain, aby sprowadzili polskiego napastnika do ataku PSG.

Widać jednak, że nos Mbappe mu dokucza, a i gra w specjalnej masce chroniącej uraz na pewno nie należy do najwygodniejszych.

Przed meczem przeciwko Polsce skrzywił się pod wpływem dotyku, gdy niechlujnie zdjął okulary przeciwsłoneczne. Prawdopodobnie teraz nastąpiła poprawa, ale na Euro 2024 jest to zdecydowanie najsłabszy punkt Kyliana.