Wbrew pozorom, nie jest to decyzja ekscentrycznego właściciela "Czarnych Koszul", Józefa Wojciechowskiego, a desygnowanego przez niego na nowego szkoleniowca Piotra Stokowca. Wcześniej w rozmowie z Przeglądem Sportowym prezes Polonii mówił, że stracił cierpliwość do zawodnika, prezentującego przeciętną formę, a zarabiającego 400 tysięcy euro rocznie.
Jest to pierwsza decyzja młodego trenera, który tym samym pokazał, że nie będzie się "cackał" z gwiazdorami Polonii, pobierającymi ogromne uposażenie. Grasz słabo - wypadasz, dał do zrozumienia swoim nowym podopiecznym Stokowiec.
- Trener zdecydował, że w związku z niezadowalającą formą Ebiego należy postawić na innych zawodników - tłumaczy rzecznik prasowy Polonii, Jakub Krupa na oficjalnej stronie klubu. - Smolarek będzie trenował z zespołem Młodej Ekstraklasy i będzie obserwowany przez sztab szkoleniowy pierwszej drużyny. Mamy nadzieję, że to zmotywuje go do wytężonej pracy i powróci do nas w lepszej dyspozycji - dodał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
