Sparing. Apklan Resovia zremisowała w Mielcu z Puszczą Niepołomice na zakończenie obozu przygotowawczego

Waldemar Mazgaj
Waldemar Mazgaj
Podczas zgrupowania podopieczni Szymona Grabowskiego weszli m.in. na Połoninę Wetlińską (1228 m n.p.m.).
Podczas zgrupowania podopieczni Szymona Grabowskiego weszli m.in. na Połoninę Wetlińską (1228 m n.p.m.). Fot. CWKS Resovia
Zespół Szymona Grabowskiego rozegrał w sobotę pierwszy sparing podczas zimowych przygotowań do rundy wiosennej. Na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Mielcu Apklan Resovia zremisowała 1:1 z 1-ligową Puszczą Niepołomice.

- Dobrze wyglądaliśmy na tle ekipy z 1 ligi – mówi trener „Pasiaków”. – Wprawdzie pierwsza połowa ze wskazaniem na Puszczę, jeśli chodzi o przewagę w posiadaniu piłki, ale to my prowadziliśmy 1:0 po fajnej akcji. Daniel Świderski fajnie zachował się w polu karnym po centrze Mateusza Geńca. Po zmianie stron zagrały całkiem inne „11” i role się odwróciły. To my mieliśmy więcej sytuacji. W sumie, gdyby nie kilka błędów indywidualnych, z których jeden zakończył się stratą bramki, byłbym naprawdę zadowolony.

W składzie „pasiaków” testowany był środkowy pomocnik. - Przyglądamy mu się. Jest szansa, że wzmocni nasz skład, choć jeszcze się rozglądamy, wkrótce mają przyjechać inni gracze – dodaje Grabowski.

W ekipie Resovii nie było Szymona Fereta. Dlaczego? - Ma drobny uraz, z którym zmaga się od końca rundy jesiennej i po obozie postanowiliśmy dać mu trochę odpocząć – tłumaczy trener, który dał szansę gry Maciejowi Grabowskiemu. – To nasz wychowanek, chłopak z rocznika 2003. Dostał 45 minut i myślę, że jak na debiut w seniorach i to na tle pierwszoligowca, wypadł naprawdę dobrze.

Meczem w Mielcu, na sztucznej murawie obiektów MOSiR, rzeszowianie zakończyli 5-dniowe zgrupowanie, podczas którego ćwiczyli w kompleksie Wiki sport Centrum w Sanoku. Podczas czwartego dnia zgrupowania podopieczni Szymona Grabowskiego weszli na Połoninę Wetlińską (1228 m n.p.m.).

To dopiero początek przygotowań. Warunki w Sanoku super, klub też stanął na wysokości zadania, więc nie możemy na nic narzekać. Wypad w góry był elementem przerywnika w treningach siłowych i tlenowych, choć dał podobny efekt, tylko w bardziej przyjemny sposób. Na dodatek spełnił rolę integracyjną

– kończy Szymon Grabowski. Jego zespół w środę jedzie do Nowego Sącza, gdzie zagra z Sandecją, w miejsce Stali Stalowa Wola, która zrezygnowała z wyjazdu nad Dunajec.

Apklan Resovia – Puszcza Niepołomice 1:1 (1:1)

Bramki: Świderski 10 - Stępień 22.

Apklan Resovia - 1 połowa: Wojciech Daniel – Mateusz Geniec, Sebastian Zalepa, Dawid Kubowicz, Rafał Mikulec – Maciej Grabowski, Kamil Radulj, Szymon Kaliniec, Krzysztof Gancarczyk – Adrian Dziubiński, Daniel Świderski; 2 połowa: Marcel Zapytowski – Mateusz Kantor, Jakub Persak, Radosław Adamski, Jakub Kurek – Szymon Hajduk, Grzegorz Płatek, Konrad Domoń, zawodnik testowany, Serhij Krykun – Karol Twardowski. Trener Szymon Grabowski.

Zobacz też - Szymon Grabowski, trener 2-ligowych piłkarzy Apklan Resovii: Chciałem zobaczyć coś, co mógłbym przełożyć na pracę w Resovii

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Sparing. Apklan Resovia zremisowała w Mielcu z Puszczą Niepołomice na zakończenie obozu przygotowawczego - Nowiny

Wróć na gol24.pl Gol 24