The Reds w tym sezonie są w bardzo słabej formie, co kibice tej drużyny tłumaczą sobie między innymi brakiem właśnie Sturridge'a, który był jednym z motorów napędowych swojego zespołu w poprzedniej kampanii.
Kontuzji pachwiny Anglik doznał zaraz po tym, jak wrócił do gry po urazie uda. W trzech meczach tego sezonu ligowego, w których zagrał, strzelił jednego gola. Ostatni raz wybiegł na boisko podczas wygranego 3:0 spotkania z Tottenhamem.
- To był świetny trening. Cieszę się z tego powrotu. Dziękuję, Jezu - napisał angielski snajper na twitterze.
Źródło: Sky Sports
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?