Szwoch: Chciałbym, żeby kibice cieszyli się tak na koniec sezonu

Jacek Czaplewski
Mateusz Szwoch (po prawej)
Mateusz Szwoch (po prawej) Tomasz Bołt/Polskapresse
Mateusz Szwoch był jednym z głównych ojców sukcesu, za jaki należy uznać zwycięstwo nad Wartą Poznań. Gdynianie udanie zainaugurowali rozgrywki pierwszej ligi, wygrywając na własnym boisku 2:0.

Prawie udało Ci się zdobyć debiutancką bramkę w Arce.
Było blisko, ale to piłkarz Warty skierował piłkę do własnej siatki. Taki był zamysł, żeby wbić ją mocno w pole karne. Wcześniej słyszałem krzyczącego Piotrka Tomasika, który domagał się, by do niego dograć. Za późno się jednak zorientowałem. Tak, czy siak, cieszę się, że wpadła. Nieważne kto strzela, ważne że wygraliśmy i udanie rozpoczynamy sezon.

Jakie to uczucie usłyszeć radość kibiców po tym jak "maczałeś" palce przy golu?
Wspaniałe. Chciałbym, żeby na zakończenie sezonu się tak cieszyli. Z awansu.

Czujesz kredyt zaufania ze strony trenera Petra Nemca?
Tak, da się to odczuć, ale nie mogę popaść w nadmierną euforię. Nadal muszę pracować na treningach, by na dłużej zakotwiczyć w pierwszym składzie.

Zachodziły obawy, że pierwszoligowa piłka będzie dla Ciebie zbyt fizyczna.
Kilka razy zostałem ostrzej potraktowany przez przeciwników. Nie przejmuję się tym. Piłka przecież nie polega jedynie na tężyźnie fizycznej. Liczy się też technika, spryt. Będąc cały czas w ruchu można ustrzec się tych pojedynków.

W Arce czas na młodość. Z Wartą grałeś z przodu wraz z Maciejem Górskim.
Dobrze dzisiaj zagrał, a mi się z nim dobrze współpracowało. Obyśmy utrzymali tę formę.

Odkupiliście chyba grzechy po odpadnięciu z Pucharu Polski.
Tak, nieszczęśliwe przegraliśmy z Olimpią Elbląg. Już po tym meczu mówiliśmy między sobą, że najważniejsza jest już teraz liga i musimy się na niej skupić. Dziś się udało.

W Gdyni notował Jacek Czaplewski / Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24