Transfery Bundesliga. Pięć najciekawszych ruchów w styczniu 2024

W tym sezonie Bundesligi niespodziewanie furorę robi Bayer Leverkusem, który lideruje w tabeli rozgrywek. Tuż za jego plecami znajduje się Bayern Monachium, który jest w tym miejscu w dużej mierze dzięki fantastycznemu angielskiemu napastnikowi, który może w tym sezonie pobić rekord Roberta Lewandowskiego. Harry Kane ma przed 18. kolejką już 22 strzelone gole i nie zapowiada się, by zwolnił.

Negatywnym zaskoczeniem jest natomiast Union Berlin. Zespół ze stolicy kraju w tym sezonie broni się przed spadkiem. Berlińczycy na ten moment mają zaledwie trzy punkty przewagi nad strefą spadkową, a zimą pozbyli się Leonardo Bunucciego, który miał trzymać w ryzach obronę.

Borussia Dortmund, która praktycznie oddała na koniec poprzedniego sezonu mistrzostwo Bayernowi nie może być zadowolona z pierwszej części obecnych rozgrywek. Zespół z "Zagłębia Ruhry" potrzebował solidnego wzmocnienia by gonić czołówkę i takie dostał.

Jednak najdroższy transfer tej zimy przeprowadził RB Lipsk. Zespół ze stajni Red Bulla sprowadził pomocnika SSC Napoli, który będzie chciał pomóc drużynie w walce o najwyższe cele. Rywalizacja o czołowe lokaty wiosną zapowiada się pasjonująco.

Najciekawsze transfery w Bundeslidze (kliknij w przycisk)

Więcej o TRANSFERACH - wypożyczenia, transfery definitywne, testy, wolni agenci, spekulacje