Trener Ruchu o meczu z Wigrami: W końcówce mogła wygrać każda z drużyn

Joanna Sobczykiewicz
Trener Ruchu Chorzów
Trener Ruchu Chorzów Lucyna Nenow / Polska Press
- Dzisiaj przyjechała do nas jedna z lepszych drużyn w tym sezonie. Był to zespół grający ofensywnie, który gra tak samo, jak my chcemy to robić. Dlatego była otwarta gra z jednej i z drugiej strony. Chcę pogratulować chłopakom za to, że nie zostawili tego meczu i w drugiej połowie też pokazali, że mogą grać dobrze i efektywnie - powiedział na konferencji prasowej trener Ruchu Juan Ramón Rocha.

Juan Ramón Rocha: - Moim zdaniem był to bardzo dobry mecz dla kibiców, jeżeli chodzi o pierwszą ligę. Wydaje mi się, że wiele drużyn ostatnio zmienia styl swojej gry. To dobrze dla naszej ligi. Dzisiaj przyjechała do nas jedna z lepszych drużyn w tym sezonie. Był to zespół grający ofensywnie, który gra tak samo, jak my chcemy to robić. Dlatego była otwarta gra z jednej i z drugiej strony. Chcę pogratulować chłopakom za to, że nie zostawili tego meczu i w drugiej połowie też pokazali, że mogą grać dobrze i efektywnie. Zmiany były wywołane kontuzjami i złym samopoczuciem jednego zawodnika. Był to mecz, który w końcówce mogła wygrać każda z drużyn. Na takie mecze warto przychodzić i dobrze je oglądać.

- Kiedy drużyna gra tak jak chcę, czyli na połowie przeciwnika robi się wtedy dużo miejsca dla rywali za plecami naszych obrońców. Nie jest to na pewno łatwe, bo trzeba bardzo dużo biegać. Przeciwnik stwarzał sobie dużo sytuacji, ale było to podyktowane tym, że musieli zejść Mateusz Zawal oraz Michał Walski. Trzeba było przesunąć Mello do środka, gdzie w normalnej sytuacji, kiedy wszyscy są zdrowi, nie musimy tego robić. Wtedy rywale nie tworzą sobie tylu okazji. Dziś było to spowodowane tym, że jeden czy dwóch zawodników z linii w środku pola, jak Zawal i Walski musieli zejść, trzeba było więc poprzesuwać pozostałych piłkarzy na ich miejsce. Chcę dać czysty obraz drużyny, dlatego po meczu powiedziałem chłopakom w szatni, że nie można zapomnieć, jak wszystko zaczęło się na początku. Trzeba było skompletować nowy zespół i przygotować się do sezonu z tymi problemami, które były wtedy w klubie. Nie było to łatwe. Szczególnie jeżeli chodzi o przygotowanie drużyny ze wszystkimi zawodnikami, z którymi nie mogliśmy grać w pewnym momencie. Przy tych problemach trzeba pogratulować chłopakom, że zdobyli te 20 punktów. Od chwili kiedy przyszedłem, drużyna w każdym meczu strzela gole.

1. LIGA w GOL24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24