Tymoteusz Klupś powoli powraca do formy w zespole rezerw Lecha Poznań. Odzyska formę ze swojego debiutanckiego sezonu w ekstraklasie?

Maciej Lehmann
Maciej Lehmann
Tymoteusz Klupś dobrze spisuje się w zespole rezerw. Zauważy to na pewno trener Dariusz Żuraw
Tymoteusz Klupś dobrze spisuje się w zespole rezerw. Zauważy to na pewno trener Dariusz Żuraw Andrzej Szkocki/Polska Press
Problemy ze zdrowiem sprawiły, że Tymoteusz Klupś poprzedni sezon miał nieudany. Wypożyczony wiosną do Piasta Gliwice pomocnik zaliczył tylko 14 minut na boiskach ekstraklasy. 20-letni skrzydłowy w pierwszym zespole Lecha Poznań zagrał tylko raz, w pucharowym meczu ze Zniczem w Pruszkowie. Swoją formę stara się natomiast odbudować w zespole rezerw. Ostatnie dwa mecze miał bardzo udane. Strzelił gola Garbarni w Krakowie i rezerwom Śląska. W środę najprawdopodobniej wystąpi w Stargardzie, gdzie Lech II o godz. 13 zmierzy się z Błękitnymi w zaległym meczu 10.kolejki II ligi.

Trener Dariusz Żuraw bardzo wierzy w to, że Tymoteusz Klupś odzyska formę ze swojego debiutanckiego sezonu w ekstraklasie. Chciał go mieć pod swoimi skrzydłami w Lechu Poznań i dlatego nie zdecydował się na kolejne wypożyczenie 20-latka. Na razie przegrywa on rywalizację o miejsce w pierwszym zespole, ale coraz lepiej radzi sobie w rezerwach. Okazał się bohaterem ostatniego meczu ze Śląskiem.

Po jego dośrodkowaniu Jacenko zdobył gola dającego wyrównanie, a potem sam wpisał się na listę strzelców, ustalając wynik na 2:1 po strzale głową w zamieszaniu podbramkowym. Dla Klupsia było to drugie trafienie w drugim kolejnym meczu rezerw.

Lecha II Poznań czeka w środę o godz. 13 kolejny mecz. W Stargardzie zmierzy się z Błękitnymi i będzie chciał podtrzymać dobra passę. Trzy ostatnie wygrane po sześciu porażkach na początku sezonu sprawiły, że Kolejorz wyszedł ze strefy spadkowej i będąc teraz na 13. pozycji, ma 2 punkty przewagi nad Olimpią Elbląg oraz Hutnikiem Kraków, a także 3 punkty nad Garbarnią Kraków.

Arkadiusz Adach opowiada o początkach współpracy z Jakubem Moderem

- Po przegranym w doliczonym czasie gry meczu z Olimpią Elbląg, trudno było nawet w najpiękniejszych marzeniach myśleć, że pojawi się seria trzech zwycięskich gier. Momentami graliśmy ze Śląskiem całkiem dobry futbol i w efekcie odwróciliśmy losy meczu. Gramy do końca, nie poddajemy się. Dla nas to też jest ważne, żeby nie być na ostatnim miejscu. Mimo, że jesteśmy młodsi niż przeciwnicy, to chcemy wygrywać w lidze. Mamy 12 punktów i cieszymy się, że nie jesteśmy "czerwoną latarnią". Jesteśmy na powierzchni i z optymizmem patrzymy w następne mecze. Jedziemy teraz do Stargardu na zaległy mecz, a potem gramy z KKS Kalisz. Nie mamy kontuzji i kartek. Cieszy debiut Krystiana Palacza i zmiany Karbownika, Kołtańskiego i Pacławskiego – mówił po ostatnim meczu trener Rafał Ulatowski.

Czytaj też: Lech Poznań: 21 meczów w 93 dni. Liderzy Kolejorza to najbardziej eksploatowani polscy piłkarze! "To dla nich mordercza dawka futbolu"

Co ciekawe, trener rezerw zrezygnował w ostatnich meczach ze swoich najbardziej doświadczonych zawodników Artura Marciniaka i Grzegorza Wojtkowiaka. Dobrze sobie bowiem radzi młodzież. Na środku obrony bardzo dobrze grał Filip Nawrocki, skuteczny jest też Oleksandr Jacenko, a Hubert Sobol ma już na koncie 7 goli.

Zobacz też:

Obecna przerwa reprezentacyjna została wykorzystana przy Bułgarskiej na wymianę zużytej murawy. Lech wraca do sprawdzonej trawy, bo ta nowa ponownie będzie pochodzić z węgierskiej plantacji - tej samej, na której grali piłkarze podczas Euro 2012. W tym roku Lech na nowej murawie rozegra jeszcze pięć spotkań - ze szkockim Rangers FC w Lidze Europy oraz Rakowem Częstochowa, Podbeskidziem Bielsko-Biała, Wisłą Kraków i zaległy z Pogonią Szczecin w PKO Ekstraklasie.Zobacz zdjęcia z wymiany murawy przy Bułgarskiej ---->

Lech Poznań wymienia murawę na stadionie przy Bułgarskiej. T...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Tymoteusz Klupś powoli powraca do formy w zespole rezerw Lecha Poznań. Odzyska formę ze swojego debiutanckiego sezonu w ekstraklasie? - Głos Wielkopolski

Wróć na gol24.pl Gol 24