Van Gaal: Uczynię Rooneya jeszcze lepszym

Podczas gdy powrót Radamela Falcao wzbudził dyskusje o zagrożonej pozycji Robina van Persiego, niczego bać się nie musi Wayne Rooney. Gdyby Falcao i van Persie prezentowali dyspozycję gwarantującą im obu miejsce w wyjściowej jedenastce, wówczas kapitan reprezentacji Anglii i Manchesteru United zostałby cofnięty na znaną sobie pozycję ŚPO – jednak nadal miałby gwarancję gry od początku spotkania.

- Oczywiście zanim tu przybyłem, słyszałem o jego reputacji. Jednak od pierwszego dnia nie był Waynem Rooneyem, o którym mówią ludzie – przyznał po meczu z Hull Louis van Gaal. - W moich oczach był świetnym przykładem podczas treningu oraz, oczywiście, osiągnął najlepszy poziom. Uważam, że zawsze powinien ze mną grać chociaż może gdy będzie miał gorszy moment, przekonam się by go zmienić.

- On jest dziś moim kapitanem. Jest człowiekiem, który daje przykład innym graczom. Jestem bardzo z niego zadowolony. Mam wrażenie, że on żyje dla futbolu i lubi rolę kapitana Manchesteru United. Oczywiście bycie kapitanem Anglii pomaga mu być lepszym liderem w Manchesterze. Jest bardziej doświadczony. Jednak muszę przypominać wszystkim o tym, że to ja jako pierwszy go wybrałem do roli kapitana. Roy Hodgson podążył za moją radą – zdradził holenderski szkoleniowiec United.

- Mogę sprawić, by każdy gracz był lepszy. Przepraszam za arogancję, ale tak jest.

Wayne Rooney na sam koniec meczu z Hull, w doliczonym już czasie, odniósł niewielki uraz walcząc do ostatniego metra o piłkę na połowie przeciwnika. Ostatnie dwie minuty spędził kuśtykając, jednak już krótką chwilę po ostatnim gwizdku poinformował van Gaala, że będzie zdrowy na spotkanie ze Stoke, które rozegra się we wtorek.

Źródło: espn.co.uk